O godz. 7.00 nikt nie szturmował drzwi do pabianickiej restauracji McDonald’s na Zielonej Górce. Pierwsi goście weszli po 10 minutach.
- Wziąłem śniadanie, czyli bułkę z jajkiem i bekonem, frytki, herbatę z cytryną – wylicza pan Włodek. - Ale nie zapłaciłem. Nie wzięli ode mnie pieniędzy.
- Od 10 lat pracuję w McDonald's. Zaczynałam od zwykłego pracownika, który smaży frytki. Wtedy jeszcze studiowałam – zdradza pani Paulina. - Zdążyłam urodzić dwoje dzieci i wciąż tu pracuję. Teraz, po 10 latach jestem kierownikiem.
Pani Paulina ma 30 lat. Jest łodzianką.
- Każdemu życzę takiego pracodawcy, jak McDonald's. Nie było problemów, gdy byłam w ciąży. Nikomu nie przeszkadza, że mam dzieci. I jako matka mogę piąć się po szczeblach kariery.
Personel to 49 pracowników.
Na fotelach usiądzie tu 85 osób. Kolejne 64 osoby (jeśli nie będzie padać) będą mogły usiąść w ogródku. Jest parking dla samochodów i stojak rowerowy.
- Nowa restauracja sieci w Pabianicach to obiekt typu McDrive - także dla zmotoryzowanych. Sala jadalna jest klimatyzowana - informuje Dominik Szulowski. - Restauracja w godzinach porannych ma menu śniadaniowe, w którym znajdują się dania bazujące na jajkach, produktach zbożowych czy bekonie.
Dla dzieci została przygotowana zewnętrzna zabawka. Restauracja pozwala bezpłatne korzystać z internetu poprzez hot spot Wi-Fi.
Sala jadalna i linia McDrive są czynne przez cały tydzień w godzinach 7.00-23.00.
W grudniu 2011 roku wreszcie udało się sprzedać działkę na skwerku Zielona Górka. Prezydent próbował ją sprzedać przez 3 lata. Najpierw planowano pobudować tu hotel. Ale nikt nie chciał wydać 5 milionów złotych na zakup miejskiej działki pomiędzy ul. Partyzancką a Kolejową. Jesienią 2010 roku cena spadła do 3 mln zł, ale chętnych wciąż nie było widać.
– Zmieniamy zasady przetargu – informował wtedy wiceprezydent Pabianic. – Najpierw chcieliśmy, żeby tam powstał hotel. Ale skoro nie ma chętnych, cofamy obostrzenia.
Pierwszy przetarg był w październiku 2009 roku. Nikt działki za 5 mln zł pod budowę hotelu nie chciał kupić. Dwa lata później placem zainteresował się McDonald’s. Znalazł się też inwestor, który chciał budować galerię handlową. Do przetargu stanął ten pierwszy.
29 grudnia 2011 roku za 3 miliony 30 tysięcy (plus VAT) firma Mc Donald's wylicytowała działkę podczas przetargu w Urzędzie Miejskim.
Zgodnie planem i warunkami przetargu można tam było zbudować wielofunkcyjne centrum handlowo-usługowe. Cena wywoławcza wynosiła 3 miliony zł plus 23 proc. VAT.
0
0
0
0
0
0
0 0
Szefowa ponoć daje popalić swoim pracownikom
0 0
Jestem Ciekaw ilu Pabianiczan ma tam pracę ? Trzeba było nie chwalić się tą jałmużną bo podatek będzie srogi jak ten koleś co chleb biednym rozdawał :-))))
0 0
ahahahahahhhh! świetny artykuł! uśmiałam się! i te zdjęcia: Pan Włodek nominowany do tytułu (treść moderowana) nie wierzę - w sobotę o szóstej rano wstawać, żeby zeżreć darmowego burgera - rewela! i pani kierowniczka, która swą posturą jest żywą reklamą swojej firmy - moje kochane, tak wygląda się po 10 latach korzystania z darmowych posiłków w pracy - zaj..... PR ;)
0 0
@virgin- a może po prostu do pracy jechał i wszedł na jedzenie?
0 0
FRYTKI na śniadanie. (treść moderowana)
0 0
@virgin - swoim komentarzem pokazujesz, że jesteś żałosna. To, że tak ktoś wygląda, to nie znaczy, że tam je. Poza tym na to stanowisko na pewno doszła ciężką pracą.
0 0
@virgin
Ciekawe w jakiej kategorii może być nominowany twój komentarz. Pewnie twoje zdjęcia wiszą na fotka.pl w pierwszej dziesiątce? A może już dawno wiszą na wiocha.pl?
0 0
hmmm kryterium dostania tej pracy było chyba jasne szczupła sylwetka i ładna bużka , wstyd , poprostu przybedzie otyłych ludzi po tych fastfudach ,i płaca na najniższa krajową jak by mogli to by jeszcze mnie zaproponowali wynagrodzenia , jakas masakra ,i praca ciezka ,
0 0
poprostu nic nowego , ludzie tak sie podniecaja jakby ufo przyleciało a to zwykły fastfood , i jeszcze jak płacą , najniższa krajowa i wez tu wyżyj w tym kraju eh szkoda słów
0 0
Praca tam jest pewnie bardzo ciężka, za miesiąc pewnie połowa osób stamtąd odejdzie. Pewnie tam będzie ciągła rekrutacja.
0 0
igrzysk i chleba i więcej nie potrzeba :)
0 0
co to jest 3mln dla mc donald'sa.miasto za mało wzięło za ten plac.te fastfoody to tylko otyłość i nic więcej.ja nie jem tego.na mnie nie zarobią :-)
0 0
Czy ktoś was zmusza żeby chodzić tam i wpierniczać hamburgery i frytki? Nie!! Każdy robi to co uważa i niech tak zostanie. Wszyscy nagle przeciwnicy tłustego jedzenia a na weselach zajadają się ociekającą kiełbasą, kaszaną albo goloną. Ja osobiscie też nie przepadam za tym, skuszę sie od czasu do czasu ale nie przeszkadza mi to że taki własnie lokal powstał u nas. Jest kulturka, wreszcie coś się dzieje, a do Mc Donalda nie trzeba iść koniecznie na fryty, można napić się dobrej kawy i pogadać ze znajomym.
Po drugie na prawde myślicie że ludzie którzy tam pracują po roku czy nawet mniej mają ochote na na to jedzienie? Siedz sobie cały dzien w tym zapachu to już po miesiacu masz odruch wymiotny na widok frytek. Nie sądzcie innych swoją miarą, to że wy byście pracując tam wpieprzali hamburgery to nie znaczy że inni. Najważniejsze że coś się wydarzyło w mieście, powstała nowa atrakacja a przede wszystkim MIEJSCA PRACY!!!! I z tego się trzeba cieszyć a nie pisać durne komentarze!
0 0
I jeszcze coś powiem, w dzisiejszych czasach kiedy jest takie bezrobocie zwłaszcza w tym naszym smutnym jak pi*** mieście nawet najniższa krajowa ludzi ratuje. Bo lepiej już dostawać ten marny tysiąc zlotych niż nic, albo 500 przez 6 miesiący z Urzędu Pracy. A druga sprawa jest taka że wszyscy płaczą że pieniędzy nie mają i że taka bida - gdzie jest bida to jest bida. sama pracuje w sklepie i widze ile ludzi pieniedzy wydaja na głupoty to po pierwsze a po drugie jak im sie w dupach niektórym poprzewracało i sobie grymaszą, bo tu praca zła, tam trzeba w soboty pracować. Jakby nie miał jeden z drugim co do gara włożyć to by zapierdzialał do Mc Donalda aż huczy, a teraz niby wyższa pierdzielęncja gardzi fast foodami.
0 0
w 2011 roku szeregowy pracownik Maca dostawał 5,85 zł na rękę, na godzinę
0 0
@Maciek
Masz na to jakieś dowody? W 2011 minimalna stawka za godzinę (przy pełnym etacie, tj. 160 godzinach w miesiącu) wynosiła ok. 6,45 zł na rękę (1386 zł brutto).
0 0
A jakoś pracownikami marketów się nie przejmujecie. A robotę mają nie lepszą niż w MCD...
0 0
nikt a może prawie nikt nie pracuje dla przyjemnosci a dla kasy. rynek pracy jest pusty i nawet taka praca to jest coś.Piszę "taka" nie mając nic złego na mysli.ci wszyscy negujący kiedy zabraknie w ich potfelach złotówek szybciutko poprosza o zatrudnienie nawet w takiej firmie jak mcDonald.A jeść się przecież trzeba i za komórke zapłacic tez trzeba.
0 0
Cóz za rozpusta, poprostu propaganda dobrobytu na całego. No cóż wyrosnie kolejne pokolenie tłustych kalecznych grubasów. Rozpoczynając dzień od MACA skończysz szybko jako kaleka zdrowotna. Ludzie zachowują sie tak jakby nie widzieli bułki z kotletem w dodatku śmierdzącym. Wiem że to ludzi nie zmieni ale dlaczego są tacy naiwni.