W 6. minucie pabianiczanki przegrywały 1:4. Wtedy rywalki serią trzech goli trafiła Julia Pisarek, a trafienia Zuzanny Kleczaj i Nadii Retelewskiej pozwoliły nam wyjść na prowadzenie 6:4. Kontynuowaliśmy bramkową serię (Weronika Łakomicka) i w 18. minucie było 10:5. Rywalki trafiały głównie z karnych (Natalia Tomczyk), a my skutecznie kończyliśmy akcje. Przed przerwą dzięki celnym rzutom Weroniki Idzikowskiej i Pisarek wyszliśmy na prowadzenie 17:10.

W drugiej odsłonie nasze panie utrzymywały wypracowaną przewagę. Z karnych nie myliła się Łakomicka, gole dorzucała nasza kadrowiczka, Zuzanna Kłębowska. Jeszcze w 44. minucie było 25:19 dla Pabiksu. Kobieta jednak zmienną jest. Od 46. do 50. minuty straciliśmy aż pięć goli i na tablicy pokazał się… remis po 26.

Przy stanie 28:27 karnego nie rzuciła Łakomicka. Potem jednak trafiła Kłębowska i dała nam dwa gole przewagi. Trafienie skutecznej jak diabli Tomczyk (14 goli w meczu!) pozwoliło łodziankom złapać kontakt. Jednak ostatnie słowo należało do nas – Julia Stolarek rzuciła trzydziestą i jak się okazało, ostatnią bramkę w tym emocjonującym meczu.

Po tym zwycięstwie Pabiks zasiadł na fotelu lidera ligi wojewódzkiej juniorek młodszych.

Pabiks: Żaklina Wróblewska – Zuzanna Kłębowska 6, Julia Pisarek 6, Weronika łakomicka 5, Weronika Idzikowska 5, Zuzanna Kleczaj 3, Marta Animucka 2, Nadia Retelewska 2, Julia Stolarek 1, Zuzanna Sawicka, Katarzyna Balicka.