ad

W Pucharze Polski na trawie pabianiczanki awansowały do 1/8 finału rozgrywek, teraz awansowały do 1/16 finału tych rozgrywek w futsalu. Historia żeńskiej sekcji piłkarskiej PTC pisze się na naszych oczach.

„Perełki” zaczęły z takim animuszem jakby chciały przyjezdnym wybić futsal z głowy. Na bramkę Ząbkovii sunął strzał za strzałem – próbowały Klaudia Bąbel, Dagmara Suskiewicz i Klaudia Rosiak. Danuta Paturaj musiała interweniować dopiero w trzeciej minucie gry.

W 5. minucie było 1:0 dla PTC. Z szybką kontrą pomknęła Sandra Kowalska, zagrała wzdłuż bramki do Julity Wietrzykowskiej, a ta strzałem przy bliższym słupku trafiła do siatki.

PTC kontynuowało natarcie. W bramkarkę strzeliła Marta Stempel, zaś Marię Baranowską zablokowały rywalki.

W 8. minucie gospodynie strzeliły drugą bramkę – Ewelina Kociołek świetnie zagrała na prawo do Agnieszki Pach, ta znów wzdłuż zagrała wzdłuż bramki i Stempel podwyższyła na 2:0.

Około 10. minuty PTC zaczęło szukać drugiego oddechu. Paturaj wybroniła w sytuacji sam na sam, potem interweniowała przy strzale z ostrego kąta. W 11. minucie przyszedł jej w sukurs słupek, ale przy dobitce Natalii Ochab nie miała szans. Było 2:1.

PTC znów chciało „odskoczyć” rywalkom, które chybiły tuż obok okienka naszej bramki. Dwukrotnie próbowała Klaudia Bąbel, która wybornie czuła się w hali przy ulicy Grabowej, z gracją kręcąc ząbkowiankami.

W 15. minucie po akcji Wietrzykowskiej i Weroniki Sobczak z bliska piłkę do siatki skierowała Kowalska. PTC prowadziło 3:1.

Do przerwy wynik już się nie zmienił, bo Paturaj efektownie przeniosła strzał gości nad poprzeczką, zaś u nas chybiły celu Baranowska, Maria Stecka i Kociołek.

Po zmianie stron do głosu doszły rywalki. Dwie pierwsze próby były minimalnie niecelne, zaś Paturaj obroniła strzał z ostrego kąta. W 24. minucie po rzucie rożnym w okienko trafiła Gabriela Malinowska i przyjezdne uzyskały kontakt (3:2).

Ząbkovia znalazła na nas sposób – rywalki zatrzymały szarżę Wietrzykowskiej, zablokowały też Baranowską. W 27. minucie po szybkim wznowieniu gry z autu Karolina Gruszka strzeliła obok Paturaj i było 3:3. 60 sekund później Paulina Łężak uderzyła między słupkiem, a ręką naszej bramkarki i PTC przegrywało 3:4. Po chwili Paturaj świetnie wybroniła strzał w dalszy róg.

Pomysłem PTC na wyrównanie były strzały z dalszej odległości w wykonaniu Suskiewicz. Trzy próby były jednak niecelne.

W 32. minucie po indywidualnej akcji przed bramkę Ząbkovii przedarła się Bąbel i na raty zdołała wepchnąć piłkę do siatki. Na tablicy widniał remis 4:4.

Do końca mieliśmy kilka okazji – sytuacji sam na sam nie wykorzystała Suskiewicz, w bramkarkę trafiła Bąbel, na 12 sekund przed końcem bombę Patrycji Lipińskiej obroniła bramkarka z Ząbek, a dwie sekundy później uratowała nas Paturaj.

W drugiej minucie dogrywki Suskiewicz wyszła jeden na jeden z bramkarką i tym razem nie zmarnowała okazji na 5:4.

Okazję na podwyższenie wyniku miały Wietrzykowska i Stecka, z drugiej strony Paturaj wytrzymała ciśnienie i wybroniła w sytuacji, gdzie Ząbkovia wyszła z akcją trzy na dwie. W końcówce PTC mądrze utrzymywało piłkę z dala od bramki (wyszło wielkie doświadczenie Suskiewicz!) i awansowało do 1/8 finału Pucharu Polski.

PTC: Danuta Paturaj, Ewa Janas – Klaudia Rosiak, Dagmara Suskiewicz, Klaudia Bąbel, Maria Stecka, Julita Wietrzykowska, Weronika Sobczak, Marta Stempel, Agnieszka Pach, Patrycja Lipińska, Ewelina Kociołek, Maria Baranowska, Sandra Kowalska.