Wiosną kutnowianie tylko wygrywają – w siedmiu spotkaniach zdobyli komplet 21 punktów. Nic dziwnego, że przewodzą ligowej stawce i prą do IV ligi. Z kolei podopieczni Łukasza Wijaty nie zaznali smaku porażki od trzech spotkań i chcą kontynuować tę passę. Urwanie punktów liderowi byłoby nie lada sensacją. Czy „fioletowych” stać na sprawienie sensacji? Wiele zależy od najlepszego snajpera Piotra Szynki, a może swój wyczyn ze środy powtórzy Rafał Cukierski, którego trafienie śmiało można określić mianem „stadiony świata”.

Trudny i daleki wyjazd czeka piłkarzy Włókniarza, którzy w niedzielę o godz. 15.00 zagrają w Ostrowach z miejscową Ostrovią. „Zieloni” w ostatnich trzech meczach wywalczyli siedem punktów, a w ostatnich dwóch pojedynkach ich gra wyglądała lepiej niż przyzwoicie. Drużyna zaczęła prezentować swój styl, widać było też efekty pracy nad stałymi fragmentami gry. Włókniarz zajmuje 10. miejsce (29 pkt.), z wyjazdów do domu przywiózł jedynie siedem oczek. Pora poprawić ten bilans.

W niedzielę o godz. 11.00 w Rzgowie Zawisza II (5. miejsce) zmierzy się z 3. w tabeli GLKS-em Dłutów. Oba zespoły dzieli dziesięć punktów. Dłutowianie zawiedli w środę, tracąc dwa punkty w spotkaniu ze Startem Łódź. Z kolei grę Zawiszy II ciągną weterani, piękni 40-letni: Jarosław Soszyński i Marcin Majewski. Na ławce trenerskiej obu drużyn zasiadają legendy drugoligowego Włókniarza: Jerzy Rutkowski (Zawisza II) i Leszek Rosiński (Dłutów).

Do gry o ligowe punkty wracają panie. Piłkarki PTC jadą do Sieradza, gdzie w niedzielę o godz. 11.00 zmierzą się z miejscowym MOSiR-em. „Perełki” zajmują 6. miejsce (31 pkt.), MOSiR jest 3. (35 pkt.).

Ciekawe mecze w A Klasie: w sobotę o godz. 16.00 Orzeł Piątkowisko podejmuje na własnym boisku TMRF Widzew, a w Dobroniu Iskra zmierzy się z liderem, Polonią Andrzejów. GKS Ksawerów zagra w Gałkówku, a Burza Pawlikowice w Łodzi ze Spartą.