Pierwszy dzień XXXII Dni Pabianic rozpoczął się mało optymistycznie. Rowerzyści ze szkół w strugach deszczu pokonywali trasę IX Rajdu Rowerowego o puchar prezydenta miasta. Koncerty zespołu Sybstytut i Michała Karpackiego oglądała garstka osób. Całe popołudnie padał deszcz. Dopiero na koncercie Comy pabianiczanie schowali parasole. Głównie młodzież bawiła się przy utworach łódzkiej grupy. Wszyscy z niecierpliwością wyczekiwali gwiazdy wieczoru. Niestety, przed samym koncertem Myslovitz znowu zaczęło padać. Muzycy zagrali jednak świetny koncert i rozgrzali pabianicką publiczność.
W niedzielę kolejny dzień koncertów. Wystąpią:
15.00 – pabianickie zespoły MADFEVER i FIREBALL
16.00 – TIPSY DRIVERS
17.00 – BOYS
19.00 – BAD BOYS BLUE
20.30 - STACHURSKY
0 0
chciałam zaznaczyć, że bardzo mało wspomina się o koncercie COMY, ale jeśli mam ocenić to obiektywnie to właśnie ten koncert był dużo bardziej oklaskiwany niż nasza gwiazda wieczoru. Osobiście nie mam nic przeciwko Myslovitz-wręcz przeciwnie, nawet ich lubię, ale COMA dała czadu-była ENERGIA!
pomimo deszczu i błota ludzie dopisali-wielki szacunek !!!
ROGUC RZĄDZI !!!! :P
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz