Gospodarze rozpoczęli strzelanie w 15. minucie, gdy dokładną wrzutkę Tomasza Ostalczyka zamknął uderzeniem głową Arkadiusz Telesiewicz. 120 sekund później było już 1:1, gdy „zieloni” wyrównali po strzale Roberta Piotrowskiego. Obrońca Włókniarza zapędził się w pole karne i niczym rasowy napastnik strzałem z bliska wykończył płaskie podanie z prawej strony.

W drugiej połowie gospodarze strzelili drugiego gola – w 65. minucie Telesiewicz wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul w polu karnym na Danielu Dudzińskim. Bohaterem w ekipie z Ksawerowa mógł zostać Piotr Szynka. Rezerwowy nie wykorzystał dwóch znakomitych okazji.

W doliczonym czasie gry emocje sięgnęły zenitu. Najpierw Wojciech Mordzakowski z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Krystiana Wawrzyńskiego. Pół minuty później na bramkę pabianiczan ruszył Szynka. Poradził sobie z Adrianem Nowackim, lecz po jego uderzeniu piłka tylko odbiła się od słupka.

Włókniarz spadł na 2. miejsce w tabeli, liderem zostały rezerwy Widzewa. GKS jest trzeci, ma tylko punkt straty do łodzian i Włókniarza.

GKS: Wawrzyński – Górecki, Kaźmierczak, Ziółkowski, Kubala – Żurawski (Majcher), Telesiewicz, Grzejdziak (Stańczyk), Kasztelan (Rikszajd), Ostalczyk (Szynka) – Dudziński (Cukierski).

Włókniarz: Nowacki – Jarych, Mordzakowski, Sulikowski, Piotrowski – Dresler (Dobroszek), Mucha, Acela (Madaj), Szafoni (Sobytkowski) – Korobka, Niżnikowski (Gorący).