Jak to się stało? Kierujący fordem jechał od Pabianic w kierunku Dobronia. Na skrzyżowaniu za Górką Dobrońską kierujący motorowerem BMW wyjechał z ulicy podporządkowanej i uderzył w forda.
65-latek wpadł pod pojazd. Ford przeciągnął go po jezdni kilka metrów. Poszkodowany ma poważne obrażenia nogi.
Gdyby kierowca forda jechał szybciej, mogło dojść do tragedii.
- Jeżdżę tędy codziennie - mówił. - Wiem, że to pechowe miejsce, dlatego byłem ostrożny i jechałem wolno.
Na miejscu pracuje policja. Droga jest nieprzejezdna. Służby kierują samochody objazdem
ottavio11:37, 23.01.2015
0 0
ford transit, volkswagen transporter
tubylcy19:10, 24.01.2015
0 0
Ludzie, ile tam musi zginąć osób aby władza zrobiła coś w tym nieszczęsnym miejscu? Uważam, że jest kilka rozwiązań by kierowcy tam zwalniali. Ograniczenie prędkości, fotoradar, znak ostrzegawczy, czarny punkt, cokolwiek. Jak widać nikogo to nie rusza. No tak, na nic nie ma pieniędzy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz