W trakcie ferii Szkoła Podstawowa nr 5 przy Zamkowej przechodzi remont. Odnawiane są ściany, podłoga i oświetlenie. Jedna z najstarszych pabianickich szkół wiele widziała, wiele doświadczyła i skrywa swe tajemnice…
Jak przyznają fachowcy z Przedsiębiorstwa Społecznego przy Centrum Rampa, podczas prac remontowych ekipa wielokrotnie była zaskakiwana, a to kunsztem układania parkietu w przeszłości, a to tym, co wypadło ze szkolnych ścian w szatni…
A co wypadło? Banknot 10-złotowy z 1982r. z wizerunkiem gen. Józefa Bema, a także nie mniej cenne miłosne liściki od L.M. do Anki z pytaniem „Czy masz hłopaka? Czy byś hiała mieć” (pisownia orygnalna -red.) i z prośbą „Nie pokazuj tego nikomu”.
I widocznie nie pokazała, bo karteczka tkwiła tam, gdzie ją schowano. A czy Anka odwzajemniła uczucia autora listów?
Szkoła zmienia się dla uczniów. Prace trwają w szatni uczniów klas I - III. W sali gimnastycznej naprawiany jest parkiet. Podłoga stwarzała zagrożenie dla bezpieczeństwa uczniów.
W drugiej części szkoły, konkretnie w pracowni numer 16 powstaje arcydzieło. Stoi tu zabytkowy mebel – ogromna szafa na przybory i pomoce naukowe. Ten zacny mebel przeżył już wiele pokoleń absolwentów i właśnie dostaje swoje nowe życie. Ponad 60 lat temu został podarowany szkole przez Radę Rodziców. Decyzją obecnej Rady Rodziców i przy jej wsparciu finansowym odbywa się jej renowacja.
Tego dzieła podjął się pabianicki artysta Piotr Pawlik. Piotr tak pisze o sobie: Zawsze byłem pilnym uczniem, same piąteczki i czerwone paseczki, zero problemów i wzorowy kujonek. Mama z wywiadówki wracała zawsze uśmiechnięta a pasek wisiał na swoim miejscu w szafie...jak to mawiali nauczyciele z mojej podstawówki, mądry ale leń. Pawlik zapowiada, że szafa dostaje nowe życie zresztą jak i cała sala ale końcowy efekt udostępniony będzie po feriach po całkowitej remontadzie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz