20-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków jazdy i stracił panowanie nad autem.
Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Kierowca był trzeźwy. Nie odniósł żadnych obrażeń. W samochodzie znajdował się 26-letni pasażer, który również nie ucierpiał.
Interweniujący policjanci ukarali mężczyznę mandatem. Na konto 20-latka trafiło również 10 punktów karnych.
- Biorąc pod uwagę fakt, że 20-latek swoje prawo jazdy odebrał pod koniec lutego bieżącego roku to z pewnością będzie to dla niego spora nauczka na przyszłość - mówi rzecznik prasowy komendy policji w Pabianicach.
5 7
O tym że do Pabianic przyjeżdża kandydat na prezydenta to tych POpaprańców nie interesuje, ważne że jakiś młodości nie zapanował nad kierownicą. Żenada dno I wodorosty.
4 0
Cosik ostatnimi czasy,często,gęsto spływają z TENKRAJU wiadomości o wyczynach młodych kierowców zakończonych na drzewie,czyli często na cmentarzu.W tygodniu młoda wjechała do rowu a tu kolejny dorabiany na parapecie w środku miasta wyrżnął w chałupę.Rekord zidiocenia pobiła ta dziesiątka z Toyoty.Aktualni właściciele TENKRAJU,kombinują jak staruchów wyeliminować z szos.Jak wyeliminować zastępy posiadaczy żylaków na mózgu,cicho sza.Zapewne jest błąd w szkoleniu nie tylko na PRAWO JAZDY.Najdokliwszy jest błąd w wychowywaniu do życia.Dobrze że jest Nowacka,ona tez nie ma pomysłu na skoliozę uczniowską to i z tym takoż padnie.Dla niekumatych(skolioza to choroba kręgosłupa, vide tornistry)