Do zdarzenia doszło 26 stycznia po godzinie 20.00 w Hucie Dłutowskiej. Kierowca stracił panowanie nad BMW i wjechał do przydrożnego rowu.
Jak relacjonują tamtejsi druhowie, zostali zadysponowani przez dyżurnego komendy PSP w Pabianicach do wypadku, w którym miało istnieć zagrożenie życia.
- Po dotarciu na miejsce potwierdziliśmy treść zgłoszenia - samochód osobowy wpadł do rowu, uszkadzając znak drogowy. Na szczęście, nie było osób poszkodowanych - piszą na swoim Facebooku.
Na miejscu, oprócz ochotniczych zastępów z Dłutowa działali zawodowi strażacy z Pabianic oraz policja.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz