Frekwencja na godz. 17.00 wyniosła w Pabianicach 35,95 procent. Najmniej osób głosowało w Miejskim Ośrodku Kultury przy Kościuszki. Tutaj do urny w obwodzie 19 poszło zaledwie 21,98 proc.
Najwięcej osób zagłosowało w obwodzie 14 w Gimnazjum nr 1 przy Tkackiej – 44,02 proc.
- Największa frekwencja była na godz. 12.00 w komisji obwodowej nr 34 - w Przedszkolu Miejskim nr 16 przy ul. Bugaj. Tutaj głos oddało już 18,15 proc. uprawnionych - mówi Paweł Rózga, sekretarz miasta.
Najmniej osób oddało głosy w komisji nr 32, która mieści się w Szkole Podstawowej nr 3 na Bugaju. Głosowało zaledwie 8,22 proc.
- Nie mamy zgłoszeń naruszenia ciszy wyborczej. Jest spokój - mówi policjant z dyżurki.
Wszystkie lokale komisji zostały otwarte punktualnie o godz. 7.00. Incydentów do godz. 13.00 nie było.
- Skontrolowałem jedenaście komisji. Miałem kilka drobnych uwag, ale wszystko przebiega prawidłowo – informuje Rózga.

- Prawdopodobnie więcej mężów zaufania pojawi się podczas liczenia głosów. Mają prawo przy tym być - jako obserwatorzy – tłumaczy Rózga.
Dziś, 10 maja wybieramy prezydenta Polski. Głosować może 55.000 pabianiczan.
Jak i gdzie głosujemy: www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/krotko/stawiamy-tylko-jeden-znak-x.html
0 0
W komisji nr 26 przedszkolu na ul. Śniadeckiego, pętał sie radny Lesman, pewnie jako mąż zaufania (treść moderowana)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz