Michał P. - 25 lat więzienia. Michał R. i Zbigniew Sz. - dożywocie.
Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca Michała P. zapowiedział apelację.
Sąd nie miał wątpliwości, że Michał P, Michał R. i Zbigniew Sz. dokonali zbrodni ze szczególnym okrucieństwem.
Do targedii doszło 6 marca 2005 roku na placu między blokami przy ul. 20 Stycznia. Oskarżeni katowali 31-letniego Marcina Ch. gumowym młotkiem (do naprawiania karoserii samochodów), toporkiem, nożem i kijem bejsbolowym. Celowali w głowę. Ich ofiara miała połamane kości czaszki i podstawy czaszki, stłuczenia pnia mózgu, pogruchotane żebra. Konającego wozili po mieście w bagażniku samochodu. Marcin zmarł w szpitalu.
W śledztwie ustalono, że motywem były porachunki - po awanturze w barze.
0 0
Mordeczko z fartem tam wiadomo szubert że za nie winność siedzić
0 0
Niech siedzą gnoje. Trudno za nasze podatki sa utrzymywani ale niech bedzie...
0 0
A może z tatusiem pana Sz. ktoś zrobi w tym mieście porządek ?
0 0
Na karzdego przyjdzie czas, synuś wojowal myślał że jak tatuś ma trochę w kieszeni to jemu wszystko już można bedzie robić. Głupek - do końca życia już z blaszanki będzie jadł
0 0
wyroak na zabojce Michala w tytule a w tresci piszą o Marcinie:)
0 0
Nigdy Sz. nie lubiłem dobrze mu niech zdechnie.
0 0
Ja zrobie porzadek z tutusiem pana Sz tylko dajcie mi jakies namiary, gnidy trzeba tepic.
0 0
Sz. ?? kto to jest bo jakos nie kojarze... jakas podpowiedz ?
0 0
SZubert
0 0
a kim ten człowiek jest że tak go nie lubicie ?
0 0
wymusza haracze