Zaproszenie na koncert. Amore - Gala Walentynkowa

Po sukcesie pabianickiej premiery Strasznego Dworu Fundacja MikulskiART zaprasza na Koncert Walentynkowy

Miniony rok był dla Fundacji MikulskiART czasem szczególnym. Dzięki Państwa wsparciu, zaufaniu i obecności udało się zrealizować projekt, który na trwałe zapisał się w historii lokalnej i regionalnej kultury — pierwszą pabianicką premierę operową Stanisława Moniuszki „Straszny Dwór”.

Spektakl okazał się ogromnym sukcesem artystycznym i organizacyjnym. Przedstawienia obejrzało blisko 900 widzów na żywo. Wydarzenie było transmitowane do domów kultury i kin w całej Polsce. Transmisje internetowe zgromadziły kilka tysięcy odbiorców.

- Ten sukces potwierdził, że ambitne projekty operowe mogą i powinny powstawać także poza największymi ośrodkami, realnie poszerzając dostęp do kultury wysokiej i budując dumę lokalnej społeczności – twierdzi prof. Dariusz Mikulski, prezes Fundacji.

Już dziś Fundacja zaprasza do wspólnego świętowania kolejnego ważnego momentu w swej działalności.

15 lutego 2026 r., godz. 18:00 w sali Pawelana odbędzie się Koncert Walentynkowy — wydarzenie pełne emocji, piękna i muzyki, dedykowane miłości, przyjaźni i wspólnym wartościom.

Wystąpią: orkiestra Sinfonia Masovia pod dyrekcją Dariusza Mikulskiego oraz solistki i soliści: Paulina Gocałek – sopran, Aleksandra Gudzio – mezzosopran, Franciszek Gryglewski – baryton. Instrumentaliści: Ewelina Zawiślak, Iwona Glinka – flety, Jingyi Li – waltornia.

W programie m.in : Mozart – Uwertura do opery „Łaskawość Tytusa“, Aria koncertowa „Vado ma dove? Oh Dei!”, duet „La ci darem la mano” z opery Don Giovanni, Koncert na waltornię nr 4 Es-Dur KV 495

Bizet – Suita , aria Torreadora i zmysłowa Habanera z opery „Carmen“

Puccini – „Quando me’n vo”, wzruszające „O mio babbino caro”

Strauss – uwertura, arie i tercet z operetki „Zemsta nietoperza“

Lehár – liryczna aria Wilii

Offenbach – ognisty kankan z Orfeusza w piekle

A także ponadczasowe przeboje operetkowe: „Usta milczą, dusza śpiewa”, „Wielka sława to żart”… i wiele, wiele więcej.