Maria Kisiel ze złotem. Korona grała w Super Grand Prix Juniorów

Juniorzy grali w Miliczu, zaś młodzicy w Solcu Kujawskim.

Milicz piękne miasteczko położone w województwie dolnośląskim w magicznej Dolinie Baryczy słynące z pięknych Stawów Milickich było gospodarzem turnieju rangi Super Grand Prix Juniorów w badmintonie, na którym walczyli zawodnicy UKS Korona: Maria Kisiel, Amelia Kisiel, Kamil Markus i Filip Mikołajczyk.

Maria Kisiel wraca ze złotym medalem w grze pojedynczej, wygrywając w finale po trzysetowym boju 18:20, 16:14, 16:14 z zawodniczką z Suchedniowa: Kają Ziółkowską

Razem z siostrą Amelią Kisiel przegrywają mecz w grze podwójnej o trzecie miejsce wynikiem 14:16, 12:15 z zawodniczkami Makowska/Stachera.

Wyniki badmintonistów Korony:

- Maria Kisiel (1 miejsce gra pojedyncza, 4 miejsce gra podwójna)

- Amelia Kisiel (5 miejsce gra pojedyncza, 4 miejsce gra podwójna) 

- Kamil Markus (13 miejsce gra pojedyncza, 8 miejsce gra podwójna z partnerem Michałem Nowakiem (KS Badminton Kobierzyce))

- Filip Mikołajczyk (11 miejsce gra mieszana z partnerką Anną Potkańską (UKS Chojnik Jelenia Góra))

Super Grand Prix to najważniejszy, po Mistrzostwach Polski turniej dla badmintonistów. Tylko 24 zawodników z list klasyfikacyjnych wchodzi do turnieju w grze pojedynczej, natomiast we wszystkich grach podwójnych maksymalnie 16 par. Wszystkie gry z podziałem na grupy A i B, zatem zawodnicy, którzy dostali się z list klasyfikacyjnych do grup A walczyli o podium, o miejsca 1-12, natomiast zawodnicy z grup B o prestiż wygranych meczy i punkty do rankingu, zajmując miejsca 13-24.

Juniorzy (U19) Korony zagrali po raz pierwszy w Polsce eksperymentalnym systemem BWF 3 x 15 - gra do 15 pkt. w secie (z przewagą do dwóch punktów – 21 pkt. kończący) do dwóch wygranych setów.

W sobotę zawodnicy Korony, młodzicy U15, Marcel Lauer i Maciej Trojanowski. pojechali rywalizować w turnieju krajowym do Solca Kujawskiego. Młodzi zawodnicy zagrali w grze pojedynczej, razem w podwójnej, a Marcel powalczył na kortach dodatkowo w grze mieszanej z partnerką Natalią Szablewską (KS Badminton Gdańsk).

Marcel wygrał tylko dwa z sześciu meczy, tym samym nie wychodząc w żadnej kategorii z grup. Maciej natomiast grając w dwóch kategoriach także nie wyszedł z żadnej grupy, wygrywając również dwa z czterech meczy.

Chłopcy tym samym odpadli z turnieju nie przywożąc ze sobą żadnego krążka.