ŁAF Łódź – Włókniarz Pabianice 0:3 (0:1). Cenne zwycięstwo „zielonych” w meczu w Łodzi.
Podopieczni duetu Przemysław Nowak – Grzegorz Gorący w pierwszej połowie długo nie potrafili pokonać bramkarza z Łodzi. Aż wreszcie w 45. minucie gola do szatni strzelił gospodarzom Jan Peda. Napastnik Włókniarza wykorzystał podanie z prawej strony i uprzedził obrońców oraz golkipera ŁAF. Do przerwy 0:1 – tak jak w popularnym przed laty serialu telewizyjnym.
Po zmianie stron Włókniarz strzelił dwie bramki. Pierwsza była dziełem Przemysława Kity. Kapitan Włókniarza strzelił swoją 21. Bramkę w tej rundzie, posyłając potężne uderzenie w dalszy, górny róg bramki ŁAF. To była 65. minuta spotkania. Trzy minuty później Szymon Przyk znalazł się we właściwym czasie i miejscu i wykorzystał koszmarną pomyłkę piłkarza z Łodzi, który dość niefrasobliwie odgrywał piłkę głową do bramkarza.
Włókniarz rozsiadł się na fotelu lidera z dorobkiem 34 punktów. Możliwe, że tylko do soboty, bowiem swój mecz właśnie w sobotę w Zgierzu z Włókniarzem gra Orzeł Parzęczew. Jeśli wygra, zdetronizuje „zielonych”.
Włókniarz: Jaworski – Kwiatkowski (80. Malinowski), Bocian, Kujawski, Czerwiński – Kita (80. Wójcik), Tomaszewski (70. Kaczorowski), Becht (60. Krysiak), Bujalski (70. Kucharski), Korobka (57. Szafoni) – Peda (63. Przyk).
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz