Potwierdziło się, że gdy do siatki trafia Sebastian Dresler, Włókniarz zgarnia komplet punktów. Nie inaczej było tym razem.

W 9. minucie po dwójkowej akcji z Bartłomiejem Wołynkiewiczem w sytuacji sam na sam w bramkarza trafił Dresler. Potem dwa razy niecelnie główkował Michał Mendak. W 36. minucie Mendak na bramkę uderzył nogą, dobijając strzał Wołynkiewcza. Z 12. metrów trafił idealnie pod poprzeczkę i było 1:0.

Gracze z Dalikowa w pierwszej połowie oddali dwa strzały na bramkę Adriana Olejnika. W 10. minucie nasz bramkarz wybronił w sytuacji sam na sam, zaś pół godziny później gracz z Dalikowa chybił o pół metra.

Po zmianie stron najpierw w dogodnej sytuacji skiksował Grzegorz Gorący, a potem Mendak ładnie obrócił się w polu karnym, lecz kopnął wprost w ręce bramkarza. W 65. minucie szybką akcję „zielonych” sfinalizował celnym strzałem z 15. metrów Dresler. Nasi mieli szansę na podwyższenie, ale Gorący nie sięgnął podania Jakuba Dobroszka. W końcówce dwa razy skórę uratował nam Olejnik, zaś goście kończyli w dziesiątkę po czerwonej kartce dla jednego z nich.

Włókniarz – GLKS Sarnów/Dalików 2:0 (1:0)

Gole: Mendak 36., Dresler 65.

Włókniarz: Olejnik – Kowalski, Mendak, Maślakiewicz, Acela – Dobroszek (87. Rudzki), Potrzebowski, Mordzakowski, Gorący (89. Włodarczewski), Dresler (86. Bielawski) – Wołynkiewicz (80. Skowronek).