Przegrali, lecz awansowali. Brawo, koszykarze PKK’99!

Żubry Chorten Białystok 91:49 – Profi Sunbud PKK’99 (21:22, 22:6, 19:12, 29:9). Mimo wysokiej porażki podopieczni Arkadiusza Gralewskiego znaleźli się w czołowej ósemce ligi.

To historyczny wyczyn pabianickich koszykarzy, który w drugie ćwierćwiecze weszli z najlepszym wynikiem w męskiej seniorskiej koszykówce w jej krótkiej historii. Co prawda pod koniec sezonu zasadniczego przegrali cztery mecze z rzędu, jednak we wcześniejszych 26 spotkaniach wygrali piętnaście i to wystarczyło do awansu.

Tyle samo zwycięstw odniosła dziewiąta w tabeli Isetia Grodzisk Mazowiecki, jednak pabianiczanie mieli z nią lepszy bilans bezpośrednich spotkań – porażka 59:68 w Grodzisku oraz zwycięstwo 84:65 w Pabianicach. Pabianiczanie mieli też dodatni bilans małych punktów: plus 36 (2342-2306) kontra minus dwa (2310-2312).

Naszym rywalem w play-off będą… Żubry Białystok, które niemiłosiernie zlały nas w sobotnie popołudnie. Białostocczanie wygrali w sezonie zasadniczym 29 z 30 meczów i będą zdecydowanym faworytem potyczki z pabianiczanami. O meczu w Białymstoku nie ma się co rozpisywać, przegraliśmy różnicą 42 punktów, a w dwóch kwartach nasz dorobek zamknął się w jednej cyfrze (sześć punktów w drugiej i dziewięć w czwartej). Obu rywali najzwyczajniej w świecie dzieliła różnica klas.

PKK’99: Wilk 15, Skura 10, Wierzchowski 7, Zawadzki 6, Gralewski 5, Krawczyk 4, Kidawa 2, Barański, Pająk, Malcer, Kosim, Mordaka.