Zamknij

150 mieszkańców poparło likwidację przejazdu. Tak przebiegły konsultacje

12:49, 11.02.2025 Aktualizacja: 12:52, 11.02.2025
Skomentuj

Wójt Wieczorek nie miał problemu z podjęciem decyzji w sprawie przejazdu. 150 osób opowiedziało się za jego likwidacją, a tylko 44 były przeciw. Na spotkaniu zebrano deklaracje, z których wynika, że 28 osób było przeciwko likwidacji, a 35 za.

Likwidacja przejazdu w Szynkielewie jest związana z budową tunelu pod torami w Pabianicach. Marcin Wieczorek, wójt gminy Pabianice zorganizował w tej sprawie konsultacje dla mieszkańców.

Ankiety drogą elektroniczną i w formie papierowej można było przesyłać do urzędu od 21 stycznia. Spotkanie czwartkowe (30 stycznia) w Szkole Podstawowej w Petrykozach miało podsumować temat.

Był na nim wójt Wieczorek, Jakub Jarosz - przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, poseł Krzysztof Habura i Magdalena Werstak, wiceprzewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego. Dyskusji przysłuchiwał się prezydent Pabianic Grzegorz Mackiewicz, który prywatnie był w Petrykozach.

Likwidacja przejazdu kolejowo-drogowego w Szynkielewie (pot. Szynkielew III) w ciągu drogi gminnej 108270E jest bezpośrednio związana z planowaną budową tunelu pod linią kolejową na DK 71 w Pabianicach. By zdobyć możliwie dużo punktów w konkursie na realizację budowy bezpiecznego przejazdu na ul. Lutomierskiej w Pabianicach, trzeba „poświęcić” jeden (przynajmniej) przejazd kolejowy. Taka decyzja leży po stronie władz gminy Pabianice.

Pierwszy zabrał głos poseł Krzysztof Habura.

- Idąc na to spotkanie rozmawiałem z jednym z mieszkańców Petrykoz, który wspomniał, że już od 30 lat mówi się o potrzebie tunelu przy Lutomierskiej – opowiadał poseł. - Mówiło się już o tym znacznie wcześniej, gdy byłem małym chłopcem. Drodzy państwo, przez te 30-40 lat samorządowcy, mieszkańcy, stowarzyszenia zabiegali o to, żeby ten tunel powstał. Teraz jest na to szansa. Nagłaśniałem ten problem, rozmawiałem w ministerstwie infrastruktury i kolejach państwowych, w generalnej dyrekcji dróg krajowych. Spotkałem się z bardzo dużym zrozumieniem.

Szansą na realizację budowy jest program, którego autorem są Polskie Koleje Państwowe PLK. Dotyczy on przebudowy skrzyżowań drogowo-kolejowych na skrzyżowania dwupoziomowe, celem poprawy bezpieczeństwa. Jak wyjaśniał poseł, w programie jest do wykorzystania 800 mln zł. Jest on podzielony na dwa etapy. Żeby wziąć udział w pierwszym, trzeba złożyć wniosek do 5 lutego.

Wnioski składane są przez zarządców dróg. W przypadku drogi krajowej 71 przy ul. Lutomierskiej jest to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która podzieli się kosztami budowy z PKP. Wniosek jest gotowy. Dodatkowym punktem, który sprawi, że jego szanse na pozytywne rozstrzygnięcie wzrosną, jest likwidacja innego przejazdu kolejowego w powiecie.

- Wnioski, które napłyną z całego kraju, będą oceniane przez audytorów i ekspertów – zapewniał poseł. - Zamknięcie przynajmniej 2 przejazdów kolejowych daje dodatkowe punkty i zwiększa sukces o niemal 20 procent. W tej sprawie rozmawiałem z wójtem i przedstawicielami mieszkańców północnej części gminy Pabianice. Rozważaliśmy, który z tych przejazdów zamknąć. Ten jest najmniej uczęszczany.

Zamknięcie przejazdu nie jest fortunnym rozwiązaniem, ale wymaganym!

- Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nie jest to mile widziane – mówi Habura. - Ale trzeba podjąć decyzję, to jest wybranie mniejszego zła. Jeżeli przejazdu nie zamkniemy, być może odsunie to budowę tunelu na kolejne lata.

- Można wybudować i nie zamykać – podniósł się krzyk na sali.- Można wybudować i nie wybudować – skomentował Habura.Głos zabrał wójt. Zwrócił uwagę, że zebrali się na konsultacjach, choć nie były one wymagane.

- Ja wiem, jak ta sprawa jest ważna dla mieszkańców i uważam, że każda ingerencja w układ drogowy gminy wymaga rozmów. Dlatego zdecydowałem się ogłosić i przeprowadzić konsultacje z otwartą przyłbicą, żebyście znali kulisy tej sprawy i mieli w niej głos – powiedział.

Od strony technicznej sytuację próbował przedstawić Jakub Jarosz, przedstawiciel GDDKiA z Łodzi. Przedstawił dane statystyczne o natężeniu ruchu na Lutomierskiej. Przez dobę przejeżdża przez torowisko prawie 8.000 samochodów osobowych i ponad 400 ciężarowych.

– Jeżeli doliczymy przejazdy pociągów i policzymy iloczyn tych wskaźników, wynik będzie astronomiczny. Te obecne korki i problemy są niczym przy tym, co czeka nas w kolejnych latach – stwierdził. - Tunel jest niezbędny też pod kątem bezpieczeństwa, bo w ciągu 2 lat odnotowano 11 poważnych kolizji na tym odcinku. Dochodzą kwestie stanu technicznego drogi, która wymaga ciągłej naprawy z uwagi na ruch dwupoziomowy.

- My to znamy od 30 lat. Nie musi nam pan tego tłumaczyć i wyjaśniać – podniosły się głosy z sali. - Przejdźmy do konkretów. Wszyscy chcemy tunelu i nikt z tym nie dyskutuje. Tylko dlaczego mamy zamykać przejazd w Szynkielewie? Za chwilę zostaniemy oskarżeni o to, że nie chcemy tunelu i z naszej winy go nie będzie. To jest szantaż!

Fakty jednak rysują taki scenariusz, że likwidacja przejazdu jest warunkiem krytycznym, bez którego wniosek nie uzyska dofinansowania.

- Powiedzcie nam konkretnie, po chłopsku, co ma piernik do wiatraka. Czy chodzi o to, żeby ludzi skłócić? - pytał starszy mężczyzna.

Z inną propozycją wyszedł kolejny mieszkaniec.

- Skoro dwa przejazdy mają być zamknięte, to zamknijcie ten przy Lutomierskiej, gdzie ma być tunel i ten przy ul. Torowej. Zróbcie tam wiadukt. Nasilenie ruchu jest tam bardzo duże, tam dopiero są korki. A będzie bezpieczniej i ruch zostanie udrożniony! W Szynkielewie każdy przejeżdża bez problemu.

Jak zwrócił uwagę przedstawiciel GDDKiA, ulica Torowa nie jest w jej zarządzie, więc nie może się wypowiadać.

- Inwestycja tego nie dotyczy. Mówimy o budowie tunelu w ciągu drogi krajowej i tutaj mam coś do powiedzenia. Zgodnie z regulaminem i zasadami konkursu, możemy zdobyć dodatkowe punkty poprzez likwidację odrębnego przejazdu - tłumaczył.- A gdzie jest przedstawiciel kolei?? - pytali mieszkańcy. - A czy my w ogóle mamy wpływ na tę decyzję? I kto o tych konsultacjach wiedział?

Na to pytanie odpowiedział wójt Wieczorek.

- To jest forma łączona konsultacji. Trwają one od 21 stycznia. Na podstawie ankiet, które spłynęły do urzędu, zapadnie decyzja – wyjaśnił. - Informacja o konsultacjach poszła wszystkimi naszymi kanałami; w biuletynie informacji publicznej, w internecie, na stronie i aplikacji informacyjnej gminy, na facebooku. Na sesji zwracałem się do radnych i sołtysów, żeby poinformowali mieszkańców. Dzisiejsze spotkanie jest podsumowaniem i na nim zbieramy ostatnie ankiety.

- A dlaczego zebrania nie było wcześniej? Dlaczego nie mamy tygodnia na zastanowienie – pytał młody mężczyzna. - Nie każdy czyta, co tam pan w internecie napisze. Przecież my pracujemy i nie monitorujemy codziennie tego, co dzieje się na urzędowych stronach. Wszystko na szybko…. Nie ma czasu na przemyślenia.

Przed zebranymi mieszkańcami stanął starszy mężczyzna.

- Chciałbym zabrać głos – powiedział donośnie. - Mnie też nie interesuje zamknięcie tego przejazdu, ale odpowiedzmy sobie na pytanie. Czy chcemy mieć tunel pod Lutomierską czy nie? Jeżeli chcemy, to zróbmy wszystko, żeby go wybudować! Jeżeli jest taki warunek, to nie jest problemem go spełnić. Uruchommy tę budowę. Gdy ona się zacznie i zanim zamkną drugi przejazd, to możemy jeszcze 100 protestów zorganizować z blokowaniem dróg itd., żeby przejazd zostawić. Załatwmy tylko tę Lutomierską!

Awantura rozgorzała na dobre. Krzyki z sali, zamieszanie, emocje wzięły górę.

- No teraz wychodzi na to, że ja jestem pierwszym zainteresowanym zamknięciem tego przejazdu! - stwierdził wójt. - Chciałem powiedzieć wszem i wobec, że ja nie jestem fanem tego rozwiązania i pomysłu. Gdybym był, to nie byłoby konsultacji, tylko mój podpis.

(.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

cykumykucykumyku

6 7

Przejazd zlikwidują a tunelu nie zobaczymy, ale będziemy się uśmiechać.

17:01, 11.02.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AnyJaAnyJa

2 3

Ty będziesz płakał.

17:20, 11.02.2025

longinalongina

2 6

tam zlikwidują a tu nie pobudują ,pomarzyć dobra rzecz!!50lat marzą o tunelu ,A LUDZIE MIESZKAŃ NIE MAJĄ .pracy nie mają ,to po co im auta, gdzie pojadą jak nie będą mieli na paliwo??

18:35, 11.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

R.R.

4 3

LONGINA artykuł o konsultacjach spolecznych a Ty o Strefie Gazy. Jesli jest szansa na wybudowanie tunelu to trzeba ją wykorzystac. Samochodow bedzie przybywac i polaczen kolejowych tez - wiec im wiecej przejazdow bezkolizyjnych tym lepiej.
Ps. A Ty jeszcze nie uciekasz??? Zamach stanu przeciez i wszyscy zwolennicy zlodziei są scigani. Chyba ze juz z Moskwy lub Budapesztu piszesz? ;)

19:33, 11.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MaxMax

1 0

longina
Mieszkań nie mają ? A gdzie obiecane przez Mora 100 tys. mieszkań, plus zdechnięty program Polskie Domy Drewniane ! Po co paliwo ? Przecież Mora obiecał milion aut elektrycznych !
A ty, co ? Następna Baba Wanga ? Wszystko wiesz, zanim cokolwiek wiadomo !

20:17, 12.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%