Lśniąca karoseria, szerokie opony – z zewnątrz samochód kierowcy z Baryczy prawie nie różni się od fiata 126p. Jednak przy czterobiegowej skrzyni biegów osiąga prędkość 160 km/godz. Pali 7 litrów na 100 km. To efekty „drobnych” przeróbek.
Bobek, bo tak pieszczotliwie nazywa swojego fiata Marcin, ma 8 lat.
- Kupiłem go 2,5 roku temu – opowiada. - Już wtedy myślałem o przeróbkach. To mój drugi maluch. Pierwszego dostałem w spadku po dziadku, ale sprzedałem po 2 latach.
Jeszcze trzy lata temu Marcin organizował w Pabianicach zloty miłośników małych fiatów.
- Zbieraliśmy się spora grupą wymienialiśmy doświadczeniami, jeździliśmy po mieście – opowiada. - Zostało nas jednak tylko dwóch i grupa się rozpadła.
Pasja Marcina przetrwała. Dzisiaj może pochwalić się podrasowanym maluchem. Co w nim przerobił ?
„Bobka” napędza silnik z fiata punto o mocy 75 KM. Chłodnicę i wentylatory ma od poloneza. Kierownica dostała wspomaganie. Drzwi zamykane są na zamek centralny. Szyby podnoszone elektrycznie. Marcin zamontował szyberdach. Przednie koła hamowane są hamulcami tarczowymi od fiata punto, tylne hamulce zostały wzmocnione. Zawieszenie jest wzmocnie i obniżone. Wymienione przednie reflektory. Fiat ma kubełkowe siedzenia, trzypunktowe pasy bezpieczeństwa i "rajdowe" pedały.
- Mam w planie wymianę skrzyni biegów na pięciobiegową – mówi Marcin. - Wzmocnienie płyty podłogowej i zamontowanie klatki przeciwkapotażowej.
W miejscu tylnej kanapy został umieszczony sprzęt grający o dużej mocy. Jego auto zdobywa wiele nagród w konkursach „car audio” na najlepiej nagłośniony samochód. Normalny akumulator, bez włączonego silnika rozładuje się po 30 minutach grania. Taką moc ma sprzęt grający w aucie Marcina.
Ile to kosztowało?
- Lepiej tego nie wiedzieć – uśmiecha się Marcin. - Ważny jest efekt.
Bobek zdobywa puchary na zlotach i pokazach, sprawdza się też na trasie. Ostatnio zajął pierwsze miejsce na najlepiej przerobionego malucha w konkursie zorganizowanym przez Fiata, z okazji 35 - rocznicy od rozpoczęcia seryjnej produkcji.
Kierowcy wypasionych aut są bardzo zdziwieni, kiedy maluch rusza przed nimi na zielonym świetle – opowiada z duma kierowca. - A na trasie dotrzymuje im kroku.
0 0
widziałam tego potwora ostatnio na zamkowej, muszę przyznać, że robi wrażenie :)
0 0
Wiejski tuning jak zwykle.
0 0
w tym przypadku spierał bym sie z Tobą kapitanie. ale chciałbym zobaczyć Twoją minę jak wąchasz jego rurę za światlach hehe
0 0
chyba o klatkę antykapotażową chodziło... a nie \" przeci kabotażową\"... (chyba, że ma ona zapobiegać żegludze przybrzeżnej X.x )
btw, ma ktoś turbosprężarkę, śmigło i skrzydła? zrobimy awionetkę :D
0 0
Nemo może sam coś zrób i pokaż bo z Twojego postu bije zazdrość...
0 0
Żeby to się jeszcze jakoś prezentowało.. a tu ani ładu ani składu.
0 0
Ja w kwestii formalnej.
Maluch ma z pewnością trzypunktowe, a nie trzy punktowe pasy bezpieczeństwa.
0 0
Wydaje mi się, że wymieniony pojazd posiada klatkę przeciwkabotażową a nie przeciw kabotażową.
0 0
BARTOSh, nie zauważyłem Twojego komentarza. Oczywiście masz rację. Nie znam się na samochodach za to ociupinkę wyznaję się na ortografii.
0 0
Pamietam, jak moim kaszlakiem bralem wszystkich na swiatlach.. pierwsze 20 metrow od startu bylo moje :D
Dobry woz, powinni wskrzesic produkcje zamiast tej ..\"piecsetki\". Ja z pewnoscia bym wtedy kupil.
0 0
no to Kap_nemo może ty pokarz na co cie stać jeśli uważasz to za wiejski tuning.:)
0 0
te 8 sek do setki to chyba na palcach właściciel odliczał :p
nie przy tym silniku - nawet przy tej masie boba.
poprosze o wykres z hamowni :ppppp
0 0
masa malucha to 600kg ... z tym silnikiem zapewne nieco węcej, ale przy mocy 75KM taki czas jest bardzo prawdopodobny. Dla porównania: http://www.mistrzostwa-swiata.pl/honda-civic/dane-techniczne.jpg
Honda Civic V generacji - niecałe 1000kg, silnik 75KM i czas 11,3s ;] zejście do 8 w maluchu bardzo realne.
0 0
silnik cieższy ale środek wybebeszony nie ma tylnej kanapy przednie fotele kubełkowe które ważą zapewne dużo mniej niz zwykłe
0 0
O rany ale jad kapie z części komentarzy. Chłopak ma pasję, robi coś w co wkłada serce i masę pieniędzy i chwała mu z to. Lepsze to niż stanie pod budką z piwem? Jak dla mnie człowiek pozytywnie zakręcony :)
0 0
@Martuchap_ce - aonimowo to każdy potrafi tylko jad sadzić ;p.
ja osobiście wielki SZACUN dla kolegi od boba :).
Lubię tylko jak odczucia kierownika pokrywają się z danymi technicznymi :) Sam jak przesiadłem sie ze starej skody do golfa jedynki to miałem wrażenie mocnego kopa. A golfik był wybebeszony na max, tez miał z 75KM a nigdy się do 10sek/setke nie zbliżył. no ale stary on juz był ;p
@kpt_nemo - wiocha to jest jak sie drzewko na lusterku wozi lub mpowera nalepia na strucla. a tu respect :)
0 0
waga Blade... WAGA! ;] golf, nawet wybebeszony waży 750-775kg a do setki powinien mieć 9,1s ;] według danych technicznych ofc... dużo zależy od kierowcy i od stanu silnika ;]