Często cierpiała przez nie także infrastruktura cmentarza. Właściciele grobów przypuszczali, że to sprawka chuliganów.
Pisaliśmy o tym tutaj: Kto niszczy kwiaty na grobach?
Tym razem przywędrowały dużo groźniejsze stworzenia – dziki. Ich obecność zdradziły poryte trawniki. Przychodzą przez pola (od strony Bychlewa). Na teren nekropolii włamują się forsując płot.
- To bardzo silne stworzenia, więc siatka wcale nie jest dla nich przeszkodą – twierdzi Grzegorz Janczak, dyrektor Miejskiego Zakładu Pogrzebowego.
Pracownicy cmentarza próbują zniechęcić nieproszonych gości do wizyt. W tym celu zawiesili na ogrodzeniu odstraszacze.
To małe, plastikowe pojemniki spryskane cuchnącą substancją. Płyn zapachem przypomina stary, ludzki pot. Ma on sygnalizować dzikom obecność człowieka. Niestety, odór może dać się we znaki także i nam.
Skąd pomysł na takie rozwiązanie? Podsunęli go leśnicy. Jak zapewniają, substancja nie jest szkodliwa dla ludzi, ani dla zwierząt.
- W rachubę nie wchodzi odstrzał dzików, ze względu na bezpieczeństwo ludzi. Cmentarz znajduje się również zbyt blisko zabudowań – wyjaśnia Janczak.
Nie sprawdzi się także odstraszacz hukowy. Jego efekt utrzymuje się zbyt krótko i dziki wrócą. Póki co, nie narobiły strat.
- Zależy nam przede wszystkim, by nie ściągały na teren cmentarza i nie atakowały ludzi – zapewnia dyrektor.
0 0
Ojejku, co się porobiło. Nie dość koronawirusa, a jeszcze te "stworzonka" zaczęły zagrażać ludziom.
I co na to obrońcy źwierzątek wszelakich? Dadzą tu nam jakieś MĄDRE porady?
0 0
T45! Zgłoś się na wolontariusza, i lataj w te i we wte. Będziesz skuteczny jak w banku SKOK!
Nooo, chyba że uzgodnisz swoje pobory za równowartość tych smrodziuszków.
0 0
Pancerny, jak zwykle mataczy. Nie czyta. Obrazki ogląda. Porady już były, ale kudy tobie do nich !
0 0
Czyta, czyta. Za krótki artykuł, aby nie przeczytać. Czekam tylko, aż twoi "ekolodzy" wkrótce zaczną protestować i się wydzierać, że miłym dziczkom ktoś te smrodliwe puszki podkłada.
0 0
Oooo, 18:27:14..., już wróciłeś z wolontariatu? Nie myj się. Kolejne dni przed tobą.
0 0
A fajnego bydlaka tam widziałem ostatnio. Już myślałem, olaboga, jakaś reinkarnacja?, czy co...
Miałem cisnąć z procy gamonia, dziczyzna, ah, ale cóż... był szybszy.
Wystraszył się mojej paskudnej, zarośniętej gęby.
Trudno.
;) Pozdrawiam dziko! Wrrr, auu!
0 0
Ty zawsze masz jakieś problemy ze wszystkimi i ze wszystkim, tylko nie z sobą. I mimo, że krótki, to jednak nie przecztałeś. Ekolodzy są dla wszystkich, tylko nie dla ciebie a co zrobią, to ich sprawa a nie twój zafajtany interes a póki co, to jak zwykle ty tu wydzierasz swego r..., gorzej niż te dziki.
0 0
A ja to tak sobie myślę, chopy, uwalmy takiego dzika, bańka wina i biesiaaaada, uwalimy się, damy sobie po gębie i/lub się pogodzimy wszyscy i na forum na wieki, wieki, wieki - aż do końca Internetu - zapanuje błogi spokój, jedność, dobro.
Amen.
;)
0 0
Jestem za uwaleniem wszystkiego !
Pozdrawiam.
0 0
Tępe ryje mają tylko tacy KOD'ziarze jak ty, Y_E, więc to ty nie drzyj swego po próżnicy i przy każdej okazji
0 0
@prof_klos,
a masz jakiś sposób na "uwalenie" takiego dzika? Nawet potulną świnkę z chlewika nie było by łatwo "uwalić" gołymi rękami :)
0 0
Najgorszy ryj ze wszystkich najgorszych ryjów, masz tylko ty !
Drzesz swego pispoj... parszywego ryja w każdym temacie bez argumentów z inwektywami kaczy wypierdku. Nie czytasz artykułów, komentarzy, tylko wszędzie twoja neopsbolszwia kaczego wychodka !
0 0
@prof_klos,
Na razie mam tylko tęgi kij do lasu (na grzyby), lecz do dzika raczej bym się obawiał z nim podchodzić :)