Pani Alina urodziła się w miejscowości Biała, koło Zgierza, 23 kwietnia 1923 r. Była najmłodszą z czwórki rodzeństwa. Ojciec był sekretarzem gminnym. Po kilku latach przyjechali do Pabianic. Jej tata zaczął pracować w magistracie. Do czasu wysiedlenia, w 1940 roku, rodzina mieszkała w kamienicy przy ul. Żwirki i Wigury 15. Pani Alina uczyła się w II LO i w październiku 2015 roku przyjechała do nas na obchody 100-lecia szkoły.
W czasie II wojny światowej Dąbrowska działała w Szarych Szeregach. W 1942 została aresztowana za pracę konspiracyjną i osadzona w więzieniu w Łodzi. W 1943 wywieziono ją do KL Auschwitz. Otrzymała nr 44165. Była tam poddawana pseudomedycznym eksperymentom doktora Mengele.
ZOBACZ TEŻ: Pabianiczanka, która przeżyła piekło obozów
368-stronicowa książka dziennikarza Wiktora Krajewskiego została wydana 12 marca nakładem wydawnictwa Prószyński Media.
O książce pani Alina opowiadała w czwartek w telewizji śniadaniowej.
Na obwolucie znajdziemy opis:
Dla mnie Auschwitz zaczęło się po południu. Ludzie nie przypominali ani kobiet, ani mężczyzn.
Alina Dąbrowska – numer obozowy 44165. Jako dwudziestolatka za druk i kolportowanie prasy podziemnej została aresztowana. Po roku podpisała dokument, że jest „wrogiem narodu niemieckiego” i została wywieziona do obozu Auschwitz, gdzie poddawano ją pseudomedycznym eksperymentom doktora Mengele. Przeżyła pięć obozów: Auschwitz-Birkenau, Ravensbrück, Malchow, Buchenwald i Leipzig, i dwa marsze śmierci.
Przez ponad 50 lat nie była w stanie pojechać do Oświęcimia. Dopiero teraz zdecydowała się opowiedzieć całą swoją historię i opublikować listy pisane z obozu.
Dlaczego uważa, że obóz był jej przeznaczeniem? Czemu po wojnie ukrywała swój obozowy numer? Jak udało jej się ocalić radość życia?
Poruszająca rozmowa z wyjątkowym świadkiem historii.
Alina Dąbrowska – z domu Bartoszek. Rocznik 1923. W czasie II wojny światowej działała w Szarych Szeregach. Za pracę konspiracyjną osadzona w więzieniu, następnie w obozach koncentracyjnych. Po wojnie pracownik MSZ. Od wielu lat uczestniczy w spotkaniach z młodzieżą polską i niemiecką, działając na rzecz pojednania obu narodów.
Wiktor Krajewski – dziennikarz. W 2015 roku debiutował bestsellerową książką "Łączniczki. Wspomnienia z Powstania Warszawskiego" napisanej wraz z Marią Fredro-Boniecką. W 2017 roku opublikował książkę "Pocztówki z powstania".
ZOBACZ TEŻ: Kronikarka rodu.
Więcej w papierowym wydaniu Życia Pabianic. Już we wtorek w kioskach.
0 0
Pani Alino nisko się kłaniam i gratuluję dożycia tak sędziwego wieku. SZACUN !!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz