Przed godziną 13.30 kilka radiowozów policji na sygnałach pognało na Bugaj. Powód? Uciekał kierowca białego volkswagena polo z pabianickimi numerami rejestracyjnymi.
Co takiego przeskrobał, że uciekał?
- Nie zatrzymał się do kontroli - wyjaśnia młodszy aspirant Tomasz Tarała z pabianickiej komendy.
Kierowca pędził ulicami: Mokrą, Smugową, Waltera-Jankego aż do 20 Stycznia. Tam został ujęty.
Okazało się, że pan kierowca był nietrzeźwy.
Policjanci zabrali go do komendy - na badanie trzeźwości.
Mężczyzna spędził noc w policyjnej izbie zatrzymań naszej komendy.
0 0
ostatnio zmieniono przepisy, że za ucieczkę przed policją jest od 3 miesięcy do 5 lat. więc ma chłopak pozamiatane
0 0
Dokładnie to samo miałem na myśli! Kilka dni temu wprowadzono nowe przepisy, na mocy których taka "zawijka" przed Policją kończy się w "ciupie". ;) Pewnie kierujący tym samochodem o tym nie wiedział, i teraz - poza karą (zaostrzoną również ostatnio) za jazdę "pod wpływem", prawdopodobnym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych i odbiorem prawa jazdy będzie "niespodzianka" w postaci ciasnego, ciemnego pomieszczenia przez dłuższy okres....
0 0
Wakacje ma już zapewnione ;)