Awanse dla 76 policjantów

rany niektórych z tych ludzi znam, poprawnie pisać nie umieją, do pracy się nie nadają żadnej a tu awanse dostali :) mierni ale wierni :)

Czy Panu Haburze to nie brakuje czasu na pracę? Jak nie drzewka wkopuje i wokół nich pląsa to odznaczenia przypina...

Jesteście hardzi cywile w swych wypowiedziach jak Ci co przypinają kokardy rycerzom w ich siłę nie wierząc.

nie, my po prostu uczyliśmy się w młodości :)

Pan lukasz zapewne otworzył przewód habilitacyjny i imponuje innym jak się wyuczył.

nie ja dzięki dwóm kierunkom, ciężkiej pracy i pomysłowi, zarabiam wystarczająco na życie i nie muszę siedzieć w policji, gdzie dziwnym trafem od lat idą głównie ludzie mierni, bez pomysłu na życie, o obniżonym poczuciu wartości (zazwyczaj w szkole bywali obiektem drwin i szykan i teraz chcą mieć władzę) i niezbyt bystrzy (bez obrazy ale opinie nie biorą się znikąd)...

Lukasz przeginasz. To jest chamstwo, co ty wypisujesz. A tak przy okazji nie obrażaj tych, od których może kiedyś zależeć życie Twoich bliskich. Pamiętaj, że co siejesz, to zbierasz.
PS. Człowiek inteligentny, wykształcony i kulturalny nigdy by czegoś takiego nie napisał.

a tobie radze trochę pożyć to zobaczymy, co będziesz mówić. Ja nikogo nie obrażam, ale co sądzić o policemanach, którzy śpią na parkingach za kauflandem (to już chyba wszyscy w mieście wiedzą), wyżywają się na niewinnych, kiedy nikt nie patrzy, co spotkało kilku moich kolegów (wynika to chyba z niskiej samooceny), a jak pojedziesz złożyć skargę, zawiadomienie to z góry powiedzą Ci, że nie ma raczej szans na znalezienie sprawców, więc po co składać zawiadomienie. A poza tym powiedz mi skąd dowcipy o policjantach, nie umiejących poprawnie wypisać mandatu, biorących łapówki itd? Ktoś to sobie wymyśla?

Nie wyżywaj się. Żyłam w czasach, w których działała milicja. Widziałam co potrafili robić z ludźmi, jak się panoszyli. Ale znam kilku dzisiejszych mundurowych. Może mam szczęście, ale są inteligentni, pracowici, mądrzy, rozwiązują trudne (też ciekawe) sprawy. Być może dzięki nim nie ma dziś w Pabianicach cygańskich złodziei samochodów, szefów mafii narkotykowej (a była piękna siatka), haraczy z knajp. A łapówki? Wyczyszczona komenda aż miło. Co do pokrzywdzonych, to było ich dużo, dużo więcej, ale za czasów milicji. I rzeczywiście byli pokrzywdzeni.

ale ja też znam normalnych policjantów i dlatego wszystkich nie obrażam. Powiedziałem, że chodzi o wybranych. Ale jakie mogę mieć o nich zdanie, gdy nigdy nic dobrego mnie z ich strony nie spotkało. Przykład z ostatniego roku: podszedłem do przejeżdżającego patrolu, informując, że pewna osoba się awanturuje (w stosunku do nas - można się domyśleć w jaki sposób), na co ci stwierdzili, że to nie ich sprawa. Kolejny przykład - mój znajomy - niski, kiepski w sportach, bez żadnych szkół, okoliczny ciamajda - nagle z dnia na dzień dowiadujemy się, że jest w policji :) Komedia. Tak więc Ty też weż pod uwagę, że nie jest tak kolorowo jak Ci się wydaje. Spróbuj wieczorem wyjść na ulice i przespacerować się trochę np. z psem. Po miesiącu takich spacerów zmienisz zdanie. Pozdrawiam i powtarzam, ze nie odnosze się źle do wszystkich.

Tak zwani wyjątkowi są wszędzie. Z mojej klasy ci, którzy inteligencją nie grzeszyli, teraz uczą w szkołach. I co? Mam wieszać psy na wszystkich nauczycielach. Dwóch moich kolegów odprawia dziś msze. Jeden to ksiądz pasjonat: oczytany, mądry, dobry. Drugi zmienił się niekorzystnie. Są ludzie i ludziska. Oby na swojej drodze spotykać tylko tych dobrych i mądrych. I tego ci życzę. :)

A te źle traktowane psy służą Wam wiernie i w tej słabości ich siła.

I ja też tobie życzę spotykania samych pozytywnych osób na swej drodze :) Pozdrawiam serdecznie :)

A rudowłosa (..) nadal sierżanciną? Widocznie nadgorliwy partner (osobisty he,he) myśli skupia na na czymś innym niż Jej kariera. :)