Po godzinie 13.45 przed blok przy ul. 20 Stycznia 18 podjechały trzy wozy straży pożarnej i policja. Mieszkańcy od tygodnia nie widzieli sąsiada. Podejrzewali, że mogło mu się coś stać. Tym bardziej, że z kratek wentylacyjnych wydobywał się odór.
Do mieszkania na drugim piętrze strażacy dostali się przy pomocy drabiny - przez otwarte okno.
- Niestety, podejrzenia potwierdziły się - mówi mł. ogn. Szymon Giza z Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach. - Wewnątrz strażacy znaleźli 70-letniego pana Edwarda K. bez funkcji życiowych.
Dalej czynności przejęła policja.
Komentarze do artykułu: Sąsiad nie żyje
Nasi internauci napisali 0 komentarzy