Krótko po ataku Rosji na Ukrainę prężnie ruszyły zbiórki dla uchodźców w pośpiechu opuszczających swoje miejsca zamieszkania. Pabianiczanie od dwóch tygodni chętnie włączają się w pomoc uchodźcom. To się chwali, ale... Kilka dni temu organizacje prowadzące akcje pomocowe zaapelowały do pabianiczan, by nie przynosili używanej odzieży dla Ukraińców. Prośby te zabolały niektórych mieszkańców i wywołały oburzenie. Uważają, że używane, ale zadbane rzeczy również powinno się przyjmować. Owszem, ale to, co trafia w ręce wolontariuszy, to (delikatnie mówiąc) szczyt bezczelności.

Akcja humanitarna na szeroką skalę dla niektórych mieszkańców stała się okazją na przewietrzenie strychów i koszy na brudną bieliznę. W kartonach dostarczanych do miejsc zbiórki lądują rzeczy nienadające się do użytku. Wolontariusze często przecierają oczy ze zdziwienia otwierając paczki.

Co znaleźli wśród darów?

- Przebrałam jednego dnia około 30 kartonów, w których znalazły się garnitury, krawaty, seksowne gorsety, używane, brudne majtki, stare stroje narciarskie, znoszone ubrania nadające się jedynie do pracy w oborze, zmechacone do granic możliwości swetry i dziurawe rajstopki dziecięce – wymienia wolontariuszka pomagająca przy segregowaniu darów w magazynie centralnym przy ul. Orlej. - Hitem były dzwoneczki do powieszenia przy drzwiach. Masakra.

Segregowanie takich „darów” zabiera niepotrzebnie czas wolontariuszom, a bezużyteczne pakunki zajmują miejsce w magazynach, którego i tak jest niewiele. Mało tego…

- Robota przy tych rzeczach nie jest dla ludzi z astmą. Kurzu dziesięcioletniego z szaf i strychów to tam na kilogramy. Z zebranych na zbiórkach pieniędzy w pierwszej kolejności trzeba będzie kupić pralki, żeby ci lidzie mogli te ubrania wyprać – dodaje wolontariuszka.

Przypominamy. Organizacje społecznie zaangażowane w pomoc obywatelom Ukrainy zbierają m.in. nową odzież, w tym okrycia wierzchnie (np. płaszcze przeciwdeszczowe), artykuły higieniczne (również dla dzieci) i środki czystości, żywność długoterminową, materace, śpiwory, koce termiczne, wodę, środki opatrunkowe, powerbanki i baterie. Posegregowane dary można przynosić m.in. do Cechu Rzemiosł Różnych w Pabianicach, Stary Rynek 4 - od poniedziałku do piątku, w godzinach 7.00-15.00 oraz do hali sportowej przy ul. Orlej 1 (do 18 marca) - od poniedziałku do piątku, w godzinach 14.00-19.00.

Więcej inofrmacji na stronie Starostwa Powiatowego w Pabianicach.