O potrzebie utworzenia Animal Patrolu Straży Miejskiej w Pabianicach pisaliśmy już na początku roku. Pomysł bardzo spodobał się naszym czytelnikom.
Zobacz: Dlaczego pabianicka Straż Miejska nie ma Animal Patrolu?
Teraz temat ten powraca za sprawą interpelacji złożonej przez radnego miejskiego, Włodzimierza Stanka. Pyta on prezydenta, czy jest szansa na rozważenie pomysłu utworzenia takiego patrolu.
- Podobne patrole działają z powodzeniem w wielu miastach kraju. Istnieje możliwość pozyskania środków zewnętrznych na zakup wyposażenia takich struktur, jak zakup samochodu i sprzętu niezbędnego do prowadzenia działalności – uzasadnia radny.
Jak przyznaje komendant Tomasz Makrocki, pomysł bardzo mu się podoba, tyle, że to nie tylko środki finansowe są przeszkodą w utworzeniu takiego patrolu. Straż Miejska nadal boryka się z brakami kadrowymi.
- Do prowadzenia Animal Patrolu przez nas, potrzebowalibyśmy optymalnie 8 dodatkowych osób – mówi. - Jak na razie chętnych do pracy nie ma zbyt wielu.
Gdy publikowaliśmy poprzedni artykuł, czytelnicy wrażali nawet chęć dołączenia do naszych strażników. Niektórzy pisali, że chętnie takiej pracy, w sekcji Animal Patrolu, by się podjęli.
- Faktycznie, jest to jakiś pomysł. Być może, małymi krokami uda się wypracować rozwiązanie i znajdą się chętni do takiej pracy. Mam to cały czas na uwadze i temat jest nadal otwarty – przyznaje szef SM.
W tej chwili strażnicy współpracują z dwoma firmami wynajętymi przez miasto do odławiania zwierząt.
- Często i tak jeździmy na miejsce, tracimy paliwo by potwierdzić zgłoszenie i wezwać firmę - mówi.
Makrocki zastanawia się nawet nad podzieleniem obowiązków na swoje siły i siły firm zewnętrznych.
- Może nasi pracownicy zajmowaliby się tym za dnia, a firma w nocy – proponuje.
Straż Miejska ma teraz nawet więcej samochodów. Dzięki temu najstarsza dacia mogłaby zostać przeznaczona na nowy cel.
- Na początek ten samochód można by dostosować do przewożenia zwierząt – mówi komendant.
A Wy, co sądzicie o pomyśle stworzenia takiego patrolu?
0
0
0
0
0
0
0 0
W jakimś starym artykule była mowa o 250 tys. które są potrzebne na ten cel. Naprawdę nie ma w naszym mieście innych pilnych spraw tylko łapanie kundelków i budowa kociarni?
0 0
W jakimś starym artykule była mowa o 250 tys. które są potrzebne na ten cel. Naprawdę nie ma w naszym mieście innych pilnych spraw tylko łapanie kundelków i budowa kociarni?
0 0
to czy stworzymy taki patrol pokazuje czy jesteśmy otwartymi ludźmi z empatią czy zwykłymi konsumentami zasobów którymi gospodarujemy. Myślę ze nawet 250k rocznie nie zrobi krzywdy skoro co roku wydajemy na ZDiZM 25mln a efektów i tak nie widać. skoro szacunkowy koszt firmy zew. to 30 000 eur to chyba warto sie pochylic nad takim pomysłem.
0 0
Pomysł doskonały!! można go spokojnie zrealizować
1. Podnieść pensję Strażnikom Miejskim bo oferowane 2400 brutto to poniżej godności człowieka. Nawet prostytutka z której niejeden radny pewnie korzystał więcej zarabia
2. Przekazać pieniądze na wyposażenie auta lub pomieszczenia, zamiast dawać proboszczowi pod stołem
3. Miasto stać na kociarnię, bo nieraz ci "biedni" przepieprz...li kasę z myślą "nam się to należy"
4. Mimo iż 90 % właścicieli psów i kotów dobrze swoich przyjaciół traktuje, to jednak trafiają się zwyrodnialcy i debile.. którzy okrutnie zwierzęta traktują
0 0
Jeśli taki Patrol zostanie utworzony to może w ramach empatycznych działań będzie patrolować klatki w PSM i wyłapywać tych właścicieli, którzy zostawiają swoich pupilów na cały dzień w mieszkaniu, a biedne zwierzę wyje za pańcią/pańciem i "uszczęśliwia" całą klatkę.