Zmarł 28 września 2021 roku po ciężkiej chorobie. Miał 46 lat. Osierocił żonę i dwoje dzieci.
W poniedziałek uroczystości pogrzebowe zaczęły się mszą świętą w kaplicy na cmentarzu komunalnym. Odprawili ją księża z parafii św. Floriana, do której należał zmarły policjant.
Wartę honorowa przy jego trumnie pełnili policjanci pod bronią, były poczty sztandarowe pabianickiej i łódzkiej policji, przedstawiciele wojewody, władz samorządowych. Aspiranta sztabowego przyszli pożegnać koledzy i przełożeni z pabianickiej komendy, przyjaciele z Grupy Wolontarystycznej "Agrafka".
Policjant walczył z chorobą ponad rok. Pabianiczanie wspierali jego i jego rodzinę w tej nierównej walce. Organizowane były akcje i zbiórki na jego leczenie. Jednak przeciwnik - glejak wielopostaciowy IV stopnia okazał się bezlitosny.
– Był dociekliwy i sumienny - wspomina zmarłego Sławomir Komorowski, były naczelnik wydziału i przełożony Dzwonnika.– Pamiętam go jako zawsze uśmiechniętego. Był po prostu dobrym człowiekiem.
Zobacz: Zmarł aspirant sztabowy Rafał Dzwonnik. Policjant przegrał walkę z chorobą
Komentarze do artykułu: Ostatnie pożegnanie policjanta
Nasi internauci napisali 0 komentarzy