Zamknij

Szczury padają

11:28, 03.10.2016 Aktualizacja: 12:10, 03.10.2016
Skomentuj czytelnik czytelnik

Od 15 września do 15 października trwa obowiązkowa jesienna deratyzacja miasta. Polega na jednoczesnym wyłożeniu trutki przeciw gryzoniom we wszystkich nieruchomościach mieszkalnych, użytkowych, wolnostojących komórkach i pomieszczeniach gospodarczych przynależnych do zabudowy wielolokalowej, obiektach handlowych i przemysłowych, wytwórniach artykułów spożywczych, sklepach, magazynach, lokalach gastronomicznych, hotelach, publicznych i niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, żłobkach, przedszkolach i szkołach wszystkich typów, schronisku dla zwierząt, na terenach gospodarstw rolnych, a także w urządzeniach kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz węzłach ciepłowniczych.

- Deratyzację powinni przeprowadzić właściciele i zarządcy nieruchomości. Są zobowiązani usunąć wszelkie odpady, które mogą stanowić pożywienie dla gryzoni, umieścić ostrzeżenie o wyłożeniu preparatu, uzupełniać trutki, przekazać padłe gryzonie do utylizacji i usunąć trutki po upływie terminu deratyzacji – informuje Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego.

Akcja na szeroką skalę przeprowadzana jest dwa razy w roku, wiosną i jesienią, co wynika z regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta. Nadzoruje ją Straż Miejska i Wydział Ochrony Środowiska UM.

- Mogą poprosić np. o potwierdzenie rachunkiem zakupu preparatu do zwalczania gryzoni albo umowy z firmą świadczącą usługi deratyzacyjne – dodaje Klimek. - Ważne, żeby akcja odbyła się w całych Pabianicach jednocześnie.

Deratyzacja będzie przeprowadzona również na bulwarach oraz na skwerze przy ul. Szarych Szeregów, gdzie założone są podziemne pułapki.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

BabaYagaBabaYaga

0 0

i bardzo dobrze, że padają i padną do ostatniego szczura.

18:26, 03.10.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pabipabi

0 0

Jak dostępnymi trutkami zatruję się jakiś szczur to mi kaktus wyrośnie. Może co najwyżej wytrują resztę kaczek z parku obok hotelu. To co jest w sprzedaży to "kit" (wyłącznie wyciąganie kasy). Skuteczne mogą być preparaty używane przez firmy zwalczające szkodniki tyle, że to kosztuje i jest słabo-dostępne. Ja z tymi zwierzakami trochę walczyłem i każdy jeden przerasta poziomem inteligencji dowolne stado urzędasów.

21:45, 03.10.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BabaYagaBabaYaga

0 0

A babcie i tak będą wywalać tony chleba dla gołębi i szczury mają co jeść - ul Marii Konopnickiej blok 66

23:18, 10.04.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%