„Zimno, zimno i coraz zimniej, dlatego potrzebne Wasze wsparcie” – piszą członkowie Stowarzyszenia. Co środę w różnych punktach miasta rozdają ciepły posiłek. Tak samo przed laty karmił najbiedniejszych Marek Skrzymowski, szef Granicy. Marek odszedł od nas do lepszego świata, a jego zadania podjęli się ludzie z „Pierwszego Kroku”. Podjęli się też zadania ubrania najbiedniejszych przed zimą. Listę potrzeb ustalają na bieżąco. Czego obecnie potrzeba?
Oto najaktualniejsza lista potrzeb: męskie kurtki zimowe, męskie bluzy, męskie spodnie dresowe.
Obuwie: męskie sportowe oraz trekkingowe, a także ocieplane zimowe - muszą być sznurowane/rozpinane. Dlaczego? Większość osób ma problemy z nogami. Często są to nogi chore, opuchnięte.
Środki higieny: maszynki do golenia, woda po goleniu. Różny
sprzęt: karimaty, śpiwory, koce, plecaki.
Jak podaje Stowarzyszenie, lista tworzona jest w oparciu o bieżące braki i potrzeby. Ich magazyn ma ograniczoną powierzchnię, dlatego proszą o wyrozumiałość.
Jak przekazać dary?
Ludzi ze Stowarzyszenia „Pierwszy Krok” można spotkać w środę między 17.45 a 19.30 na jednym z przystanków, gdzie rozdają jedzenie. O 17.45 na dworcu PKP, o 18.30 przed kościołem św. Maksymiliana, o 19.10 na parkingu przy SDH Trzy Korony.
Można też do nich zadzwonić, a oni postarają się odebrać dary w dogodnym dla darczyńców miejscu i czasie. Tel. 602 830 363.
Komentarze do artykułu: „Pierwszy Krok” karmi i ubiera potrzebujących
Ten artykuł ma wyłączoną opcję komentarzy