W styczniu Tomasz Stefaniak zrezygnował z szefowania. Życiu Pabianic mówi, jak do tego doszło:

Obraził się Pan na kolegów partyjnych?

- Nie. Skończyłem 50 lat i przyszedł czas na różne przemyślenia.

Czyżby miłośnik polityki znudził się Platformą?

- Nadal jestem w PO, ale w strukturach krajowych i wojewódzkich. Jako szef PO w powiecie pabianickim osiągnąłem bardzo dużo. To była moja trzecia kampania wyborcza, zakończona sukcesem. Wprowadziliśmy bardzo dużo radnych z PO do Rady Miejskiej i Rady Powiatu. Są wśród nich nowi, mądrzy ludzie, jak choćby Rafał Kunka. Starostą znów został Krzysztof Habura, a takie było nasze założenie...

...prezydentem został Zbigniew Dychto. Też z PO.

- Tak, naszym celem było, żeby mieć prezydenta. A najlepszym kandydatem był Dychto. Nie było łatwo go przekonać, by szedł do wyborów z nami. Na początku nie chciał przyjąć tej propozycji, ale długo rozmawialiśmy i udało się. Dziś ma stabilną koalicję i może spokojnie pracować.

Dlaczego Stanisław Wołosz (dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej) prowadzi teraz zebrania PO? Jest nowym przewodniczącym?

- Nie będziemy wybierać do wyborów parlamentarnych nowego przewodniczącego. Stasiek jest najstarszym wiekiem w naszym kole, dlatego to on prowadzi zebrania.

Po mieście krążą plotki, że obraził się Pan, gdy koleżanki i koledzy zaczęli przydzielać sobie stołki. Czy to prawda, że nie spodobała się Panu podwyżka 700 zł dla starosty?

- Nigdy nie kandydowałem i nie szukałem miejsca dla siebie w samorządzie. Mam własną firmę i nie miałbym czasu na uczciwe zasiadanie w radzie. To dobrze, że chłopaki mają swoje stanowiska i się poukładali. Od siedmiu lat organizuję zebrania, wysyłam zaproszenia. Niech to robi teraz ktoś inny.

Nie uwierzę, że gdy oni mówią o polityce, to Pan leży przed telewizorem z pilotem w dłoni.

- Nie mam zbyt wiele wolnego czasu. Buduję dom. Zapisałem się też na studia podyplomowe i w ramach masażu mózgu studiuję z kolegami prawo spółek na Uniwersytecie Łódzkim. Gram regularnie w tenisa. Mam też inne pomysły.

Czy jednym z nich jest próba wejścia do Sejmu lub Senatu?

- Do Senatu kandydatem PO będzie senator Andrzej Owczarek. Do Sejmu na pierwszym miejscu znajdzie się Andrzej Biernat – poseł, który bardzo dużo robi dla Pabianic. Na drugim będzie posłanka Agnieszka Hanajczyk z Aleksandrowa, a na ostatnim znów chce być poseł Artur Dunin. Mojego nazwiska tam nie znajdziesz.

To jakie są te pomysły Stefaniaka, które mają nas rzucić na kolana?

- Chcę do Pabianic sprowadzić z wykładem doktora Bogdana Grabowskiego. Jestem przekonany, że to będzie fajne spotkanie. Mam kilka pomysłów z innej planety. Obiecuję, będzie się działo.