- Pabianice to nasz wspólny dom. Wymieniliśmy już okna i drzwi, teraz przyszedł czas na porządki w mieszkaniu. Co trzeba zrobić, wymienić, wstawić, wynieść. Czekać będziemy na pomysły pabianiczan. Miejsca na naszym banerze jest dość – zapewniał Dawid Zakrzewski, członek pabianickiej PO.

Tak podczas konferencji prasowej na Lewitynie w ostatni piątek PO zainagurowała debatę o przyszłości Pabianic.

- Ruszamy na spotkania z mieszkańcami i rozmowy o tym, jak ma wyglądać nasze miasto – mówi Zakrzewski.

Po wielu latach dzięki środkom unijnym udało się ukończyć modernizację linii tramwajowej i ulicy Zamkowej. Centrum miasta jakoś wygląda. Ale to nie wszystko. Co jeszcze trzeba zrobić w mieście? O to chcą zapytać mieszkańców miasta. Wszystkie pomysły zostaną zapisane i przeanalizowane. Tak powstanie społeczny program, czyli strategia dla Pabianic na kolejne lata.

- To akacja społeczna i otwarta dla wszystkich - zachęcał do udziału stowarzyszenia, ale i osoby prywatne Arkadiusz Jaksa.- Zapraszamy grupy formalne i nieformalne, bo to często tam powstają fantastyczne pomysły.

Do udziału w debacie zachęcała środowiska zawodowe Jolanta Gałkiewicz. - Bo warto zobaczyć Pabianice z różnych perspektyw – tłumaczyła. - Być może są potrzeby nieoczywiste dla wszystkich.

Do udziału w akcji kluby i stowarzyszenia sportowe, a także indywidualncyh sportowców zapraszał Łukasz Stencel. -Teraz po okresie pandemii ważne jest, aby zadbać o ruch i sport – mówił.

Na banerze z niebieskim serduszkiem pojawiły się już pierwsze wpisy - pomysły do zrealizowania przez władze miasta. Są to: zielone bulwary, rewitalizacja centrum miasta, nowy basen, rewitalizacja stadionu PTC i… zatrudnienie ogrodnika miasta. To tylko kilka pomysłów członków PO.

– Będzie cykl spotkań z mieszkańcami na ten temat. Pierwsze już w najbliższy wtorek przy SDH. Czekamy – dodał Zakrzewski.