Zamknij

Staniały śmieci. W godzinę

18:51, 08.07.2013 Aktualizacja: 19:41, 08.07.2013
Skomentuj

Bełchatowska firma Eko-Region opróżnia nasze kosze. Za tę robotę przez 18 miesięcy zapłacimy jej 7.622.078,40 zł (brutto). To 423.448 zł miesięcznie. Skoro w Pabianicach mieszka 66.360 osób, to każdy powinien zapłacić za śmieci około 6,30 zł plus opłata administracyjna. Stawka do dziś wynosiła 8 zł (segregowane) i 16 zł (niesegregowane). Dziś radni miejscy uchwalili nową stawkę. Za segregowane płacimy 6,80 zł, a za niesegregowane 13,60 zł. Stawki obowiązują już teraz, czyli od 1 lipca 2013 roku.

Pojemniki dostaliśmy za darmo.

Dziś wyszło na jaw, że w Urzędzie Miejskim na same płace nowych pracowników i dodatkowe wynagrodzenia pozostałych potrzeba aż 352.000 zł rocznie. Śmieciami zajmuje się w sumie 12 osób. W tym cztery specjalnie zatrudnione do obsługi nowej ustawy śmieciowej.

Ile kasy wpłynie do ratusza? 6,80 zł (najniższą stawkę) trzeba przemnożyć przez ilość mieszkańców, którzy złożyli deklaracje – czyli 66.047 osób. Dodatkowo będą pieniądze na śmieci niesegregowane. Tylko co dziesiąty przedsiębiorca chce segregować. Pozostali będą płacić najwyższą stawkę. To samo dotyczy wielu prywatnych kamienic i wspólnot. Do kasy miejskiej wpłyną grube miliony złotych.

Pierwszą wpłatę mamy dokonać do 10 września. Niestety, trzeba będzie jeszcze raz wypełnić deklaracje – czyli osobiście pofatygować się od Urzędu Miejskiego przy ul. Zamkowej 16. Będzie to możliwe dopiero po ogłoszeniu przez wojewodę podjętej dziś uchwały. Może to nastąpić nawet za 3 miesiące.

W ciągu półtora roku z naszego miasta trzeba wywieźć 56.000 ton śmieci. Czy Eko-Region da radę? Pierwszy tydzień działania nowej ustawy dobrze nie rokuje. Brakuje pojemników na śmieci i tych do segregacji. Nie ma informacji, kiedy śmieciarka przyjedzie przed nasz dom. Śmierdzące kosze stoją całymi dniami na ulicy przed kamienicami i domami. Wcześniej tak nie było.

Gdzie szukać informacji? O nowym systemie informacji udziela Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego przy ul. św. Jana 4, II piętro, pokój nr 21. Tutaj dostaniemy też ulotki, jak segregować śmieci oraz broszurkę o prawach i obowiązkach mieszkańców.

W sprawie opłat, rozliczeń i windykacji idziemy do Wydziału Podatków i Opłat przy ul. Zamkowej 16, I piętro, pokój nr 15.

Na stronie internetowej urzędu www.um.pabianice.pl znajdziemy wszystkie informacje dotyczące nowego systemu gospodarowania odpadami.

Pół roku temu radni dostali uchwałę, w której mieliśmy płacić za śmieci 10 i 20 zł. To miały być tylko szacunkowe kwoty. Na wniosek radnych prezydent stawki zmniejszył do 8 i 16 zł. Obiecał wtedy, że jak będzie po przetargu, to jeszcze raz wyliczy stawkę. Nie zrobił tego, choć przetarg wypadł bardzo korzystnie dla Pabianic. Eko-Region zaproponował stawkę o 30 procent niższą niż przewidywano. Nawet na dzisiejszej sesji prezydent Zbigniew Dychto apelował o pozostawienie stawek bez zmian.

- W grudniu będziemy wiedzieć, na czym stoimy. Poczekajmy. Jak się okaże, że wzięliśmy za dużo, to oddamy ludziom te pieniądze – mówił.

Ale nikt go nie słuchał. Dlaczego prezydent sam wcześniej nie zaproponował obniżki do 7 zł? Nie chce powiedzieć. Zasłania się jednym zdaniem: „Nie wiadomo, jak to wyjdzie”.

więcej o śmieciach, czy jak segregować, gdzie wyrzucać w papierowym wydaniu Życia Pabianic. Można je kupić też tutaj: www.zyciepabianic.pl/prenumerata/wydanie/832.html

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

lukaszlukasz

0 0

No tak 12 dodatkowych etatów, by jeszcze bardziej drenować kieszenie podatników. Tanie państwo, tanie miasto...

20:00, 08.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AposterioriAposteriori

0 0

Co jest w tym wszystkim najbardziej oburzające: Pięcioosobowa rodzina (piszę o budownictwie jednorodzinnym) miesięcznie zapełniając 120 litrowy pojemnik odpadów komunalnych(który jej przysługuje) zobligowana będzie do uiszczenia opłaty w wysokości 34zł. Ich sąsiad Jan Kowalski mieszka sam i jemu również przysługuje 120 litrowy pojemnik na odpady komunalne. Miesięcznie firma odbierze od nich po 240 litrów w/w odpadów z czego Jan Kowalski zaśmieje się rodzince w twarz uiszczając za TAKĄ SAMĄ USŁUGĘ kwotę 6zł 80groszy. Kpina i rozbój w biały dzień. To jest właśnie TUSKOWE państwo wspierające i zachęcające rodziny do posiadania potomstwa... Na ten absurd nie ma po prostu określenia.

23:45, 08.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

giembagiemba

0 0

Dlaczego nie napiszecie jak jest naprawdę z tymi chęciami do segregowania. Napisaliście: "Tylko co dziesiąty przedsiębiorca chce segregować" a prawda jest taka, że przedsiębiorcy może nawet by i chcieli to robić, ale nie stwarza się im ku temu warunków, ba, nawet się ich namawia żeby nie segregowali. Sytuacja w pełni autentyczna, słowa urzędnika do przedsiębiorcy chcącego segregować śmieci: "Chce Pan segregować?" i wielkie zdziwienie, "Przecież to się Panu w ogóle nie będzie opłacało" Ludzie, no przecież ręce opadają! Żeby urzędnik odpowiedzialny za selektywną zbiórkę wypowiadał takie słowa? Szok, ciekawe za co oni biorą takie pieniądze. No ale w tych słowach jest zawarta cała prawda o segregowaniu śmieci. To się naprawdę nie opłaca. Do tej pory płaciło się wg umowy za wywóz jednej puszki, chcąc segregować trzeba będzie płacić osobno za każdą puszkę, a puszek trzeba będzie mieć co najmniej cztery. Co prawda opłata za puszkę będzie mniejsza niż przy puszce śmieci niesegregowanych, ale ta mniejsza opłata razy cztery daje nam kwotę przewyższającą opłatę dla puszki niesegregowanej. To ma być zachęta dla dbania o środowisko? I dlatego też to się nie będzie opłacać przedsiębiorcom. Tak więc nie ma się co dziwić, że gdy się usłyszy takie słowa urzędnika, to wypada powiedzieć tylko jedno: "No tak, przekonała mnie Pani" No po prostu paranoja...

07:44, 09.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kupczachokupczacho

0 0

I tak wszystko idzie do jednej je****j dziury, to po co jest ta segregacja ? Śmieciarka przyjedzie i nawet jeśli będzie, to w workach, to i tak wszystko zgniecie, bo nie będzie w stanie wziąć wszystkiego na jeden raz... Zamiast ułatwić ludziom życie, to jeszcze człowiekowi dokładają i każą płacić więcej... Jeżeli ja mam segregować śmieci, to po jakiego wała mam płacić więcej i się z tym męczyć ? Nie rozumiem tego i chyba nie chcę...

09:02, 09.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%