Parafia ewangelicko-augsburska uroczyście otworzyła zrewitalizowane mauzoleum rodziny Kindlerów na cmenatrzu ewangelickim. Jego odnowa trwała dwa lata i kosztowała ok. 3 miliony. 2,2 mln zł parafia pozyskała z dotacji unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego.
- Będzie służyć wszystkim pabianiczanom niezależnie od wyznania - zapowiedział biskup Jan Cieślar, proboszcz parafii ewangelicko -augsburskiej w Pabianicach podczas dzisiejszej uroczystości.
Dzisiaj (piątek, 8 października) rekonsekrowano Mauzoleum. Ksiądz biskup Jerzy Samiec, biskup kościoła ewangelicko - augsburskiego w Polsce oraz bp. Jan Cieślar poświęcili świątynię. Byli przedstawiciele duchowieństwa katolickiego: ks. biskup Ireneusz Pękalski i ks. Ryszard Stanek, dziekan dekanatu pabianickiego. Byli przedstawiciele lokalnych oraz wojewódzkich władz, przedstawiciele pabianickich stowarzyszeń.
Wśród gości znaleźli się Grażyna i Andrzej Furmanowie oraz rodzina Jantoniów, którzy przyczynili się do odnowienia zabytkowego obiektu.
Oprawę muzyczną dzisiejszej uroczystości zapewniła Magdalena Hudzieczek-Cieślar (sopran), Agata Piotrowska-Bartoszek (obój) oraz Tomasz Bartoszek (fortepian).
Kaplica dalej będzie spełniać swoją funkcję liturgiczną, ale jednocześnie będzie także miejscem wielu wydarzeń kulturowych Pabianic. Już jutro odbędzie się pierwszy koncert. O godz. 17.00 wystapi EMPIRIA TRIO: Ewelina Zawiślak (flet/flet altowy), Agnieszka Kołodziej (wiolonczela), Agnieszka Przybylska (fortepian).
W niedzielę o godz. 10.30 - uroczyste nabożeństwo z okazji Dziękczynnego Święta Żniw.
Z Mauzoleum Kindlerów
Kindlerowie byli przed I wojną światową jedną z najważniejszych i najbogatszych rodzin fabrykanckich Pabianic, znaną również ze swej społecznej aktywności. To oni właśnie, wiedzeni ewangelickim etosem odpowiedzialności, położyli duży wkład w budowę i rozwój Pabianic, budując lub wspierając finansowo wiele z istniejących do dziś obiektów (m. in. kościół rzymskokatolicki Najświętszej Marii Panny). Założyli także pierwszą w mieście jednostkę straży pożarnej.
Historia kaplicy sięga początków XX wieku. Została ona ufundowana przez Zofię Kindler, jako wyraz jej miłości oraz pamięci dla zmarłego męża Ludwika. Projekt i jego wykonanie powierzono łódzkiej firmie „Wende&Klause”. Wzniesiono ją w latach 1907–1909. W 1911 roku rodzina przekazała mauzoleum jako kaplicę przedpogrzebową parafii ewangelickiej.
Kaplicę wykonano w stylu postsecesyjnego modernizmu na wzór kościoła świętego. Leopolda w wiedeńskim Steinhofie. Budowla została postawiona na planie kwadratu oraz zwieńczona półkolistą absydą. W czterech narożnikach znajdują się wieże będące pylonami. Całość nakryta jest dachem w kształcie kopuły. Boniowana fasada jest podzielona szerokim gzymsem i pilastrami. Wnętrze tworzy jedna nawa z emporą, zdobioną girlandami i wieńcami W oknach znajdują się witraże z warsztatu Richarda Schleina z Zittau. Największy z nich, w oknie nad wejściem głównym, przedstawia anioły unoszące urnę, co ma symbolizować zapowiedź zmartwychwstania.
0 0
Strach to choroba
0 0
... a więc można inaczej... po uczynkach poznać...
0 0
zaiteresowanych głębiej-profesjanalnie tematem odsyłam do portalu facebook Pabianice---tak je widzę 9.10.2021 post Fotka godz20.31 28 zdjęć z moimi komentarzami
0 0
Swoją drogą hojna jest ta Unia dając dotację 2,2 mln. PLN na mauzoleum jakiejś nawet zasłużonej dla Pabianic, ale NIEMIECKIEJ rodziny.
Można by się rozrzewnić patrząc na ten epizod, że były kiedyś czasy, gdy to Niemcy szukali w Polsce miejsca do lepszego życia.