Mieszkańcy dopytują co z remontem torowiska, bo słupki i barierki stoją, a drogowców na ul. Łaskiej nie widać. W styczniu miały rozpocząć się prace na pętli tramwajowej, ale też niewiele się tu wydarzyło.
- Mamy zimę. Wszystko jest przemarznięte, więc prace są wstrzymane – wyjaśnia Rafał Sąciński, prezes Progreg Infracity. - Na pętli rozwiązujemy jeszcze kwestię dębów na skwerze Anny Walentynowicz, które musimy przesadzić. Może to i lepiej, że prace nie ruszyły w styczniu, bo przy takim mrozie, musielibyśmy je przerwać.
Zobacz też: To nieuniknione: Wiosną czeka nas rewolucja, ale i paraliż w centrum. Jak idą prace „tramwajowe”?
A co z pozostałą częścią ulicy Łaskiej? Do widoku barierek i słupków, musimy już przywyknąć. W takim stanie może stać wszystko do końca remontu. Odcinek ulicy Łaskiej w harmonogramie robót jest pierwszym i jednocześnie ostatnim w kolejce prac. Jak przyznaje wykonawca, budowa torowiska wygląda zupełnie inaczej niż budowa jezdni. Wymaga ona od drogowców niezwykłej dokładności, co do milimetrów.
- Na tym odcinku powstanie jeszcze nowa trakcja, wiaty przystankowe, ale to dopiero na koniec. Nie możemy ryzykować też, że ktoś to w trakcie wcześniej zdewastuje – tłumaczy prezes Sąciński.
Wkrótce na kolejnym odcinku głównej ulicy miasta staną słupki, które będziemy mijać również do czasu zakończenia tej wielkiej inwestycji. Dotyczy to środka jezdni w centrum miasta. W marcu rozpoczną się prace na odcinku ulicy Zamkowej (od Zielonej do Kościuszki). Tu w pierwszej kolejności robiony będzie kanał deszczowy.
- Zajęty będzie środek jezdni. Będzie więc nieco węziej, ale ruch w obu kierunkach będzie utrzymany – zapewnia wykonawca.
Lada moment, gdy tylko puszczą mrozy, drogowcy wejdą na kolejny odcinek inwestycji tramwajowej. Chodzi o odcinki ulicy Warszawskiej od Nawrockiego do Dużego Skrętu i od Dużego Skrętu do ul. Widzewskiej. Prace będą odbywały się poza jezdnią, na torowisku.
- Tu utrudnienia będą podobne do tych, jak w Ksawerowie. Jeden pas może być przyblokowany w trakcie prac, przez samochody z budowy – mówi Rafał Sąciński.
Od 1 marca zamknięty zostanie przejazd przez skrzyżowanie ulicy Łaskiej z Wiejską. Trzeba będzie jeździć objazdami przez około 10 tygodni. Prace na skrzyżowaniu i pętli będą przebiegać kompleksowo (nawierzchnia, sygnalizacja świetlna…).
Utrudnienia w centrum miasta są nieuniknione, a wiosną zaczniemy się do nich zbliżać wielkimi krokami. Prace w tym tzw. odcinku centralnym rozpoczną się na odcinku od Kaplicznej do Nawrockiego. Zaczną się prace rozbiórkowe torowiska i konkretne roboty drogowe. Główna ulica będzie robiona kwartałami, a więc na całej szerokości, ale kilkusetmetrowymi odcinkami. Tu nie wchodzi w grę by po placu budowy kręcili się mieszkańcy. Tych robót nie będzie można od tak ominąć. Liczyć się muszą z tym okoliczni mieszkańcy i przedsiębiorcy.
- Musimy to robić kwartałami, bo tylko tak uda się to zrobić najszybciej – mówi Rafał Sąciński.
Projekt Łódzki Tramwaj Metropolitalny ma zostać zrealizowany do końca grudnia 2021 roku.
Komentarze do artykułu: Co się dzieje na budowie torowiska?
Nasi internauci napisali 0 komentarzy