Koszt prac budowlanych, przyłączeniowych i oświetleniowych wyniósł 151,4 tys. zł. Na projekt i budowę zarezerwowano początkowo w budżecie miasta ok. 160 tys. zł. Okazało się, że to za mało. 

- Niestety, nie zgłosił się sponsor, który pomógłby sfinansować część wyposażenia. Mała architektura, w tym dystrybutory woreczków, zabawki sprawnościowe i poidełka dla psów kosztowała 31 tysięcy złotych – poinformowała Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego.

Plac zabaw dla czworonożnych przyjaciół ma powierzchnię 2.500 m kw. Z ulicy najszybciej dojdziemy do niego od strony Moniuszki. Teren jest ogrodzony, a samowolne wyjście z wybiegu mają uniemożliwić psiakom dwie śluzy. Wybieg jest oświetlony, ma tunel i zamontowane są pijki, a docelowo będzie wyposażony jeszcze w piaskownicę, slalom i kładkę, kosze oraz ławki dla opiekunów czworonogów.

Projekt powstał w uzgodnieniu ze specjalistami i został pozytywnie zaopiniowany przez trenera psów i behawiorystę Joannę Rachubińską oraz zespół psiPARK.pl.