Zaczęło grzmieć ok. 18.50. Pierwsza burza była z silnym wiatrem, kolejna z gradem. Na kilkanaście minut na Piaskach wyłączono prąd. Chwilowe przerwy w dostawie prądu zgłaszali również mieszkańcy Chechła Pierwszego.

- Momentami zanikał sygnał w telewizorze. Komputer sam się wyłączył. W końcu postanowiliśmy odłączyć wszystkie odbiorniki i czekamy jak burze przejdą – mówi mieszkanka Chechła Pierwszego.

Zalało niektóre ulice. Na ul. Moniuszki przechodzień widział, że woda przed jednym ze sklepów sięga ostatniego schodka.

Strażacy wyjechali dopiero dwa razy. Doszło do kolizji w Szynkielewie. Drugi wyjazd jest związany ze zjawiskami atmosferycznymi.

Burze, grad i silny wiatr meteorolodzy zapowiadają również w nocy.