Nasz szpital jest przepełniony, chorych wywożą z Pabianic do Łasku. Karetki krążą po mieście jak osy. Co drugi testowany pabianiczanin jest chory. Na Covid-19 umierają kolejne osoby. Tylko Miejski Zakład Pogrzebowy pochował w weekend 21 zmarłych.
- W zwykły dzień organizujemy 4-5 pochówków na naszym cmentarzu, czyli więcej niż kiedykolwiek – przyznaje Grzegorz Janczak, dyrektor Miejskiego Zakładu Pogrzebowego w Pabianicach. - Obie chłodnie, w których trzymamy ciała zmarłych, są pełne, a zwykle można tam przechować ponad 40 zwłok. Niektóre ciała leżą w chłodni ponad dwa tygodnie, ponieważ rodziny tych zmarłych są na przymusowych kwarantannach, nie wolno im wyjść z domów na cmentarz.
Dyrektor Janczak przyznaje, że nigdy dotąd jesienią nie było w Pabianicach tak dużo pogrzebów.
Dramatyczne są też doniesienia z kraju i regionu. W piątek w Polsce zmarło 548 chorych na Covid-19, w sobotę – ponad 300. Codziennie koronawirusem zakaża się od 22 tysięcy do 25 tysięcy 500 osób. Ale nie jest to „cała prawda” o pandemicznej tragedii, bo z dnia na dzień maleje liczba testów przeprowadzonych na tych, którzy czują się źle. Co to znaczy? Ano to, że na ulicach, w sklepach, zakładach pracy, autobusach i mieszkaniach prawdopodobnie przebywają kolejne dziesiątki tysięcy zakażonych, o czym ludzie ci jeszcze nie wiedzą.
Cierpią i nierzadko przedwcześnie umierają także chorzy na serce, nowotwory, nerki, płuca, trzustkę, udar. Powód? Nie ma dla nich miejsc w szpitalnych oddziałach, decyzją wojewody zarezerwowanych dla „covidowców” i zajętych przez chorych na Covid. W sobotę i niedzielę pacjentów kierowanych przez lekarzy do pabianickiego szpitala trzeba było odsyłać do Łasku. Bo u nas zabrakło łóżek!
Do pabianickiego szpitala przywieziono dodatkowy respirator i kardiomonitor. W drodze są dodatkowe łóżka, bo 65 łóżek na oddziale zakaźnym przy ul. Jana Pawła II to już za mało. Wszystkie są zajęte przez chorych. Pięcioro najciężej chorych pacjentów leży pod respiratorami.
Dobra wiadomość jest taka, że przy łóżkach „covidowców” mamy więcej personelu medycznego, bo do pracy wrócili lekarze i pielęgniarki, którzy w minionych tygodniach chorowali.
Pabianicki szpital jest jedną z nielicznych placówek, która jeszcze w zeszłym tygodniu przyjmowała pacjentów innych niż zakażonych koronawirusem.
– Nadal przeprowadzane są operacje ratujące życie pacjentów. Przyjęcia do szpitala są co prawda ograniczone, ale nie wstrzymaliśmy ich całkowicie. Chorzy mają opiekę również na innych oddziałach niż zakaźny – mówił Adam Marczak, dyrektor administracyjno-techniczny Pabianickiego Centrum Medycznego.
Przerażające sceny rozgrywają się na tyłach szpitala, gdzie pracownicy zakładów pogrzebowych przyjeżdżają po zwłoki pacjentów. Jeśli odbierają ciało zmarłego na Covid-19, muszą być ubrani w szczelne kombinezony, maski, przyłbice i rękawice. Wyglądają jak zjawy.
- Noszą podwójne rękawice – dodaje dyrektor Janczak. – Nasi pracownicy są wyposażeni w skafandry, podwójne rękawice, taśmy uszczelniające, plastikowe przyłbice, grube maski, nakładki na ochronne buty. Gdy wrócą ze szpitala i chłodni, wszystko to jest do wyrzucenia, trzeba też odkazić samochód. Mieliśmy szkolenia jak bezpiecznie pozbywać się skażonej odzieży ochronnej, nie dotykając jej. Szkolimy też dwóch nowych grabarzy.
Ciała zmarłych na Covid-19 „wyjeżdżają” ze szpitala w podwójnym plastikowym worku, którego nie wolno otwierać. Ciał „covidowców” nie ubiera się do trumny. Nie wolno! Na życzenie rodziny ubranie może być położone przy nieboszczyku. Sanepid nie pozwala też na tradycyjne pożegnania z rodziną. Pogrzeby są skromne – kilkuosobowe.
Na pochówek wyprawiony przez Miejski Zakład Pogrzebowy w Pabianicach trzeba poczekać dwa tygodnie. Czasami nieco dłużej – gdy najbliższa rodzina zmarłych jest na kwarantannie.
Firma pogrzebowa „Pusz” pochowa na starym cmentarzu w 5 dni do tygodnia. Na niedużym cmentarzu ewangelickim – jeszcze krócej, bo w trzy dni. Da się zauważyć, że ostatnio jest tam więcej pochówków zwłok skremowanych - na życzenie rodzin zmarłych.
W zakładzie pogrzebowym „Olimp” zlecenie pochówku tradycyjnego (w trumnie) na nowym cmentarzu zrealizują w terminie około tygodnia. Urnę z prochami pochowają szybciej, bo w 3-4 dni.
- W Warszawie na pochówek czeka się powyżej tygodnia.
- W Krakowie co miesiąc umiera ponad tysiąc (o 300 więcej niż w minionych latach).
- W Kielcach potrzeba więcej grabarzy. Tamtejszy zakład pogrzebowy kusi pensją 4.200 zł.
Komentarze do artykułu: Przybywa chorych, przybywa zmarłych
Nasi internauci napisali 15 komentarzy
komentarz dodano: 2020-11-20 09:36:23
t45 dołączył cię do swojego grona idiotów a ty nic ?
" Tak więc osiołku - włacz myslenie ".
komentarz dodano: 2020-11-19 17:31:09
Oczywiście, twoich pispoj... komentarzy non-stop totalny chłam. Nie, nie jestem. Nie straszę. Ale chyba Mora jest i już ma pełne gacie, bo dziś w trybie pilnym miał posiedzenie w RDS, gdzie został poinformowany przez OZZPiP o przygotowaniach do protestu a jeśli twój partacki rząd nie spełni postulatów, będzie strajk generalny. Na wyniki czekają również ratownicy i technicy.
Pierz gacie, bo jedzie od ciebie fetorem nie tylko na tym Portalu !
komentarz dodano: 2020-11-19 15:09:37
komentarz dodano: 2020-11-19 11:19:01
Y_E, jesteś pielęgniarką? Jeśli nie, to nie strasz, bo się z...sz
komentarz dodano: 2020-11-18 10:11:11
komentarz dodano: 2020-11-18 01:26:29
Pielęgniarki zapowiedziały, że jeśli w trybie natychiastowym nie zostanie naprawione rządowe partactwo w sprawie pomocy dla służby medycznej przez blokowanie ustawy covid, to w perspektywie nawet strajk generalny ! Mam nadzieję, że ten pisi poj... rząd się opamięta ...
komentarz dodano: 2020-11-17 23:56:55
komentarz dodano: 2020-11-17 23:29:02
Więc to ty jesteś KOD'ziarskim matołem nad matołami, skoro negujesz własne ukochane "media" i informacje, których już przemilczeć nie mogą.
komentarz dodano: 2020-11-17 21:33:48
komentarz dodano: 2020-11-17 18:41:31
Pewnie to, co Redakcji z łaski swojej każesz napisać, innego wyjścia nie mają !
komentarz dodano: 2020-11-17 18:34:46
Teraz o tym co dzieje się w kraju decydują dwie światowe korporacje, informacje telewizji ściekowej i prasowej muszą mówić i pisać to co im
pozwolą napisać, powiedzieć.
Bardzo jestem ciekawa co redakcja będzie miała do powieszenia kiedy prawda zostanie ujawniona o całej pandemio psychozie ❓❓❓❓
komentarz dodano: 2020-11-17 17:43:59
Witaj !
Mnie też. Było też inne ... kot może zostać, ty wy ... !, ale nie o hasła tu biega, tylko jest kacze sobiepaństwo i rządowe partactwo nie tylko w sprawie wirusa a ludzie umierają ...
komentarz dodano: 2020-11-17 17:39:51
Czy ci politycy pozarażali ludzi, że do NICH masz pretensje???
Jeśli sami ludziska nie będą przestrzegać zaleceń medyków (DDM), to ŻADEN rząd za nich tego nie zrobi!
Naturalną konsekwencją nadmiernego obciążenia służb medycznych zajętych chorującymi na COVID 19 jest potem brak dostępu do służby zdrowia dla "zwykłych" pacjentów.
Do testów wg aktualnych ustaleń kierują lekarze rodzinni. A kierują tych, którzy się zgłoszą.
Nie od dziś wiadomo, że WIELU ludzi się NIE ZGŁASZA(!!!), stąd kolejne zarażenia i ten galimatias.
Tak więc osiołku - włącz myślenie.
komentarz dodano: 2020-11-17 17:13:31
komentarz dodano: 2020-11-17 14:18:07
Jesteś tam ?
Mnie osobiście jest smutno. To bardzo przykre i tragiczne, ale nie pogrzeby, bo to fakt dokonany i zamęt organizacyjny ... ludzie umierają ... coraz częściej, coraz więcej ...