W czwartek o godz. 21.00 strażacy dostali zgłoszenie o pożarze na strychu budynku. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce, okazało się, że przy ul. Zgoda płoną drewniane elementy dachu i materiały składowane na strychu.
Strażacy pracowali w aparatach powietrznych. Przy pomocy kamery termowizyjnej szukali źródła ognia.
W czasie akcji do strażaków zgłosił się 48-letni właściciel budynku. Mężczyzna miał poparzoną rękę, bo próbował sam gasić pożar. Ratownicy nałożyli na poparzenie opatrunek hydrożelowy.
W pożarze opaleniu uległy: 1 m kw. odeskowania dachu i 2 m kw. drewnianej podłogi strychu.
Przyczyną zdarzenia było nieprawidłowe używanie pieca.
Komentarze do artykułu: Poparzył się, gdy gasił ogień
Nasi internauci napisali 1 komentarzy
komentarz dodano: 2017-09-22 13:52:09