Pierwsze tabliczki z wizerunkiem psiaka pojawiły się na miejskich skwerach, zieleńcach i w parkach. Wydział Ochrony Środowiska kupił ich 30. W mieście stanęło 25.
Do akcji przyłączyła się też spółdzielnia mieszkaniowa. Ustawia je na swoich terenach.
- Udostępniliśmy wzór i spółdzielnia wykonała tablice na własny koszt - mówi Agnieszka Pietrowska, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w urzędzie.
O wzory prosili też administratorzy prywatnych nieruchomości, by wystawić je na trawnikach.
Pabianicka Spółdzielnia Mieszkaniowa ustawiła już 150 tabliczek - po 30 na każdą administrację. Zabrakło, więc zamówionych jest kolejnych 30.
- Widzimy, że ludzie zaczynają reagować, dlatego dostawiamy kolejne - mówią w PSM.
Autorem tabliczek jest Urząd Miejski, a rysunek psa wykonał Sławek Łuczyński.
0 0
Dobra ok ale tabliczka to nie wszystko bo to coś trzeba gdzieś wyrzucić. Są miejsca w tym mieście że nie ma gdzie wywalić tego paskudztwa.
0 0
Do zwykłego kosza na śmieci. Mnie bardzo denerwują ludzie z pieskami, co mi srają przed oknem. Będę z wiatrówki strzelał, bo słowna perswazja nie działa. A ja nie mam ochoty sprzątać czyichś gówien.
0 0
Winston ja to wiem ale uwierz mi że nie wszędzie one są i tam gdzie ja akurat mieszkam mam cholerny problem więc nawet na zadupiu mogliby coś postawić. Ludzie nie tylko z pieskami po mieście chodzą.
0 0
WinstonSmith zobacz jak to się załatwia :)... _ https://www.youtube.com/watch?v=wCyhy4JUGMg _ a tak na serio to w moim osiedlu pod blokiem taka tabliczka dynda już od tamtego roku, a psy jak srały tak srają czego im nie zabraniam, ale ich właściciele sprzątanie mają gdzieś (kosze też są)...
0 0
Wydaje mi się, że to jest sprawa dla Straży Miejskiej aby "pomóc" zrozumieć ludziom, że należy sprzątać po swoim pupilu.
0 0
SM może wkroczyć wyłącznie gdy złapią na gorącym uczynku bo inaczej jak udowodnisz? dna nie weźmiesz.
0 0
Tyle że mój problem polega na tym, że jako właściciel domku muszą dbać o chodnik i trawnik przed nim. Nie zrezygnuję z koszenia trawy, bo to wyrośnięta trawa daleka jest od etetycznego wyglądu. A naprawdę nie jest FAJNIE sprzątać psie kupy. Nawet zainwestowałem w tabliczki "sprzątaj po swoim psie" (4 zł sztuka) i co? Jak nie upilnuję, to pies nasra a właściciel nie posprząta. A ja potem to psie gówno wyrzucam do puszki zielonej, czyli na te wszystkie odpady. To nie jest fair. Więc nie dziwić się, że myślę o wiatrówce.
0 0
(treść moderowana)
0 0
Ja jestem zwolennikiem sprzątania po psie ale sam tego nie robie... Wiecie dlaczego? To zakichane miasto jak i jego pracownicy przez 3 lata wyciągali ode mnie pieniądze (może nie dużo bo to tylko i aż 150 zł) ale mnie za to postawić kosze i zrobić z tym porządek. Co mi przyszło po płaceniu? Nic. Wychodzi na to, że zostałem okradziony w biały dzień z moich pieniędzy. Wkońcu ktoś się skapnął, że tak dłużej to wyglądać nie może i postanowił, że pieniądze nie będą szły na porządek tylko na walkę ze schroniskiem. Ok mi to nie przeszkadza, a nawet jestem za. Pytanie co z moimi pieniędzmi z poprzednich lat i co z problemem sprzątania, który został zamieciony pod dywan, ale nie w urzędzie tylko dywan uliczny? Druga sprawa, która mnie ostatnio zastanawia to Bulwary przy Grobelnej. Światła pogaszone w nocy na całej długości. O co chodzi? Czyżby to teren należący już do p. Furmana? Może jakieś oszczędności zostały wprowadzone? Może miasto jak zawsze nie widzi problemów, bo każdy mieszka na obrzeżach miasta i ma zwykłego obywatela wyborce w czarnej dziurze, których jest wiele na drogach... Wybory... Wybory... Wybory...
0 0
wujo78@, czy wiesz że _ § 1."Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego."
Reasumując,...zastanów sie co piszesz...
0 0
Widzę, że ironia i sarkazm są obce ludziom pokroju gimbazy.
@wujo78 - w rzeczywistości jesteś tak samo mocny?
0 0
A wystarczy zrobić telefonem ładną fotkę i oddać do straży miejskiej, określając miejsce i czas zdarzenia.I bez wyrzutów sumienia. A co do strzelania do psów, to gruba przesada.One też muszą się załatwić i pewnie gdyby wiedziały o co biega w ich sprawie pewnie chętnie zmieniły by swojego opiekuna na bardziej rozgarniętego.
0 0
cd.Władze naszego miasta nie ułatwiają sprawy właścicielom psów , którzy po zebraniu z chodnika "niespodzianki" nie mają co z nią zrobić . Brakuje po prostu koszy na śmieci w wręcz ich nie ma.Trudno wędrować z psią kupą i szukać kosza.W parku wolności co 50 metrów stoi kosz - przesada ale ok.W miescie , w centrum jak na lekarstwo a poza centrum zupełny ich brak. Z tego wynika ,że pan prezydent czesto przechadza się po parku a przez miasto tylko samochodem.
0 0
Róg Orla i Kochanowskiego mój pies zrobił kupę. Niosłam to aż do ulicy Toruńskiej. Szłam z zakupami. Brakowało mi ręki na ten woreczek , a bałam się, że wpadnie mi do torby z pieczywem. Około 600metrów drogi i nigdzie nie mogłam tego wyrzucić.
0 0
zamiast tabliczek lepiej wystawić darmowe woreczki i łapki do tego służące. w zachodniej Europie są specjalnie wyznaczone małe kosze na organiczne odpady ze spaceru.
0 0
lornetka właśnie po tym pisałam. Są miejsca że chętnie by się kupę posprzątało ale co z nią zrobić? Co mam woreczek nosić w kieszeni? Jak się wymaga to niech się coś da od siebie. Michau widać można ale po co u nas? Jestem pewna że sporo osób by naprawdę sprzątało.
0 0
Już teraz wiem, dlaczego na egzaminach sprawdza się czytanie ze zrozumieniem. Gratuluję tym, co mi wmawiają strzelanie do psów. Dno.
0 0
Na skwerku w Parku Wolności były wkopane słupki z pojemnikami na pakiety dla piesków. Po dwóch dniach były wyrwane z ziemi, a torebek nie było już pierwszego dnia. Myślę, że dopóki nie nauczymy się szanować wspólnej własności nic się nie zmieni, nawet gdyby kosze stały co 50m.
0 0
Jak znam życie, to pan który chce strzelać do psów bardzo chętnie napluje na chodnik,nos wysmarka, peta wyrzuci a jak śmieć z kieszeni wypadnie to poudaje, że nie widzi. Psie odchody to jednak nawóz a papier już niekoniecznie. Spójrzmy uczciwie na to, kto bardziej brudzi: ludzie czy zwierzaki??
0 0
(treść moderowana)
0 0
@wujo 78, jesteś zerem. Do zobaczenia w sądzie.