Zabieg ten odbył się po raz pierwszy w naszym szpitalu 21 listopada. Powodem wycięcia pacjentowi fragmentu jelita grubego był umiejscowiony na nim guz nowotworowy.

Jak podaje Pabianickie Centrum Medyczne, zoperowany mężczyzna czuje się dobrze i lada dzień zostanie wypisany do domu. To zaleta procedur małoinwazyjnych, które pozwalają na szybką rekonwalescencję".

Przeprowadzenie zabiegu było możliwe dzięki laparoskopowi, który PCM kupiło na początku tego roku oraz powstaniu na bloku operacyjnym sali laparoskopowej.

- Chcemy równocześnie podkreślić (i trochę się pochwalić), że szpitali przeprowadzających tego rodzaju zabiegi jest w Polsce niewiele - czytamy na stronie facebookowej szpitala. 

Zaplanowano już przyjęcia kolejnych pacjentów z problemami onkologicznymi, bo są ku temu możliwości. Chorzy nie będą więc musieli jeździć do innych, położonych daleko ośrodków.