Kamila Laśkiewicz miała okazję podziękować za okazaną pomoc. Zrobiła to podczas jasełek, które zorganizowano w jednej z sal kościoła św. Maksymiliana Kolbe. Od przedszkolaków dostała pamiątkowe, pięknie oprawione zdjęcie. Przedstawia moment, kiedy dzieci przyjechały do domu, w którym mieszka wraz z dwiema córkami i dwiema przysposobionymi dziewczynkami. Na zdjęciach nie widać łez, ale one lecą podczas każdego spotkania. Pani Kamila i ci, którzy jej pomagają płaczą ze wzruszenia i szczęscia.
- Cieszę się, że jesteście takimi świętymi na ziemi, że uczycie dzieci pomagać – mówiła.
Życzenia i podziękowania w imieniu rodziców, nauczycieli i dzieci przekazała Andżelika Zawadzka z przedszkola „U Lolka”.
- Pomaganie jest fajne. Wiemy to i dlatego przejęliśmy się sytuacją pani Kamili i jej córek. Dzięki rodzicom naszych dzieci w ich domu zostanie zrobiona łazienka, a to pokazuje jak wielkie mamy serca – podsumowała.
Dla Kamili Laśkiewicz oraz jej przysposobionych córek, na scenie wystąpili rodzice. Zaprezentowali jasełka. W publiczności zasiadły przedszkolaki.
Przedstawienie było tym bardziej wiarygodne, że ciężarną Maryję zagrała Paulina Kądziela w zaawansowanej ciąży. Jej mąż zagrał Józefa.
- To była moja szansa. W przedszkolu grałam zwykle role męskie, tym razem było to naturalne, że ja jestem w odpowiednim momencie swojego życia, aby odegrać rolę Maryi. Męża postawiłam przed faktem dokonanym. Nie protestował – mówi Paulina Kądziela, mama Franka.
Reżyserem przedstawienia była Małgorzata Wilk, nauczycielka wychowania przedszkolnego.
Na scenie pojawili się rodzice, nauczyciele i dziadkowie.
- To niesamowite przeżycie zobaczyć na scenie swoja mamę, albo tatę – mówiły maluchy.
- Zwykle to dzieci przygotowują dla nas przedstawienia. Chcieliśmy się im odwdzięczyć Dałem radę. W tydzień nauczyłem się te osiem wersów – mówił Jakub Głąb, tata Stasia i Ani.
Rodzice nie pierwszy raz wystąpili dla swoich pociech. Debiut aktorski był podczas pikniku rodzinnego. Wtedy zaprezentowali „Rzepkę”.
Współpraca między Niepublicznym Przedszkolem „U Lolka” a rodziną Kamili Laśkiewicz będzie kontynuowana.
Przeczytaj historię Kamili Laśkiewicz i jej rodziny.
Komentarze do artykułu: Pani Kamila dziękowała za cud
Nasi internauci napisali 0 komentarzy