Do strefy buforowej w szpitalu zgłosiła się kobieta, która obawiała się, że może być zarażona koronawirusem. Pabianiczanka wróciła z kraju objętego ryzykiem. Jeszcze za granicą kobieta miała gorączkę i odczuwała bóle mięśni.
Mimo, że objawy ustały, w szpitalu potraktowano sprawę poważnie.
- Zgodnie z procedurami, pabianiczanka trafiła do izolatki, gdzie przeprowadzono dalsze czynności - wyjaśnia Adam Marczak, dyrektor ds. administracyjno - technicznych PCM.
Po 2 godzinach wywiadu i dodatkowych badań, decyzją lekarzy i sanepidu, kobieta została wypuszczona ze szpitala. Wykluczono możliwość zarażenia.
Przez strefę buforową w Pabianickim Centrum Medycznym dziennie przechodzi około 800 osób.
- Do tej pory u 3 osób dorosłych wykryto podwyższoną temperaturę - dodaje Marczak.
Więcej przez szpital przewinęło się gorączkujących dzieci.
Tylko przez weekend wymieniano baterię trzy razy w 3 termometrach.
Komentarze do artykułu: Pabianiczanka podejrzewała u siebie koronawirusa
Nasi internauci napisali 0 komentarzy