Czyżby bańki, które sprawdzały się przy infekcjach i przeziębieniach, tak chętnie wykorzystywane już przez nasze babcie, mogłyby pomóc choremu w walce z koronawirusem? To właśnie stało się przedmiotem badań naukowych doktora Jana Czarneckiego.

- Uważam, że mamy stan "wojny", ludzie umierają każdego dnia na całym świecie, nie mamy zarazem skutecznych lekarstw i dlatego też warto sprawdzić nawet takie metody – uzasadnia swój pomysł.

Do tych badań doktor poszukuje osób chorych (w wieku 40 – 65 lat), które chorują lub podejrzewają u siebie koronawirusa. Warunkiem są objawy utrzymujące się powyżej 7 dni.

- Choroba nie musi być potwierdzona - dysponujemy testami! Nie można ciężko chorować sercowo, nerkowo, autoimmunologicznie. Należy posiadać pulsoksymetr – wymienia inne warunki lekarz.

Doktor w publicznym poście w mediach społecznościowych opisuje, jak ma wyglądać udział w takim badaniu.

„Ja lub mój współpracownik - dr Mokros (lekarz, doktor nauk medycznych) przyjedziemy do Państwa miejsca zamieszkania. Porozmawiamy, przebadamy, pobierzemy krew na badania i jeżeli wszystko będzie w porządku - postawimy bańki. Takich wizyt będzie aż 3! Całość oczywiście za darmo. Będzie trzeba stosować się do zaleceń i wypełniać niewielki dokument samoobserwacji.”

W badaniu mogą wziąć udział osoby mieszkające w Łodzi i okolicach.

Jak zastrzega, badanie jest finansowane z prywatnych środków badaczy i zostało oficjalnie zatwierdzone przez Komisję Bioetyki Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi.

CHORZY NA COVID-19 POSZUKIWANI! 1) Jeżeli masz objawy które trwają do 7 dni + 2) Masz 40-65 lat, lub znasz kogoś...

Opublikowany przez Dr Jan Czarnecki Piątek, 5 lutego 2021

 

Kim jest dr Jan Czarnecki?

Ma 31 lat i jest pabianiczaninem. Ukończył II Liceum Ogólnokształcące im. Królowej Jadwigi. Miał być inżynierem i budować domy, dlatego chodził do klasy matematyczno–fizycznej. Został lekarzem, po rodzicach. Są lekarzami, prowadzą NZOZ przy ul. Kościuszki. Czarnecki pracuje na UM w Łodzi, prowadzi zajęcia ze studentami.

Od marca zeszłego roku leczy pacjentów chorych na Covid–19. Zanim wybuchła pandemia, w Zakładzie Psychodermatologii prowadził badania nad skutecznością ćwiczeń oddechowych i kąpieli w lodowatej wodzie w walce z łuszczycą.