Na pomoc szpitalowi w walce z pandemią, miasto wydało już prawie 1,5 miliona złotych.
- W kwietniu sfinansowało zakup i montaż 6 drzwi oraz systemu zabezpieczeń szpitala, na który złożyły się monitoring wizyjny oraz kody i karty dostępu. Wartość udzielonej pomocy wyniosła 99.101,93 zł – wylicza Aneta Klimek, rzecznik ratusza.
Zobacz też: Do pabianickiego szpitala przyjechał nowy sprzęt medyczny
Ostatnio na oddział „covidowy”, która działa od 30 października w naszym szpitalu, miasto kupiło 8 kardiomonitorów z jednostką sterującą. Kosztowało to kolejne 116.499,60 zł. Zamówiony sprzęt został już zamontowany i przetestowany na oddziale.
- Z budżetu miasta na wsparcie szpitala w walce z epidemią przeznaczono łącznie 215.601,53 zł plus 330 tys. zł w gotówce. Kwota ta nie była zabezpieczona w tegorocznym budżecie. Doliczając zakup m.in. na środki ochrony i dezynfekcji, „covidowe” wydatki wyniosły 1.430.000 zł - dodaje rzeczniczka.
Zobacz też: Nowe łóżka staną na oddziale "covidowym" pabianickiego szpitala
Wiceprezydent, Marek Gryglewski (który sam przeszedł zakażenie koronawirusem) pochwalił się również, że wspólnie z samorządowcami z pabianickiej Lewicy i prezydentem Mackiewiczem, przekazali szpitalowi pulsoksymetry oraz maski ochronne FFP3.
- W obecnej, trudnej sytuacji przyda się każda pomoc. Dziękujemy – a ja, jako ozdrowieniec, dziękuję szczególnie - lekarzom, pielęgniarkom i wszystkim pracownikom służby zdrowia za Wasz trud i odwagę – napisał na swoim profilu fb.
0 0
No tak narzekaliście na władzę, a ja popieram naszą miejską wadzę czynem i nie wychodzę dalej niż do ogrodu, żeby uniknąć wirusa. Radzę sobie też z zakupami, mimo, że jestem osobą samotną. Dowożą mi przemili ludzie, za marne grosze i odbieram bez kontaktowo. Polecam naszą Sereczyńską Osadę Rybacką i KFC. Pozdrawiam pana prezydenta i całą ekipę miejską, oraz wszystkich lekarzy i cały dodatkowy personel szpitala. Oby ta koronka skończyła się jak najszybciej. Współczuję wszystkim ofiarom pandemii i myślę, że nie wolno nam się poddawać.
0 0
Nie widzę tu stałych krytyków UM i jego działań. To to dobrze. Urząd jak widać patrzy "szerokokątnie" na potrzeby miasta i pabianiczan. W miarę swoich możliwości "koronowanych" finansowych. Równie dobrze jest poczytać opinię "z miasta", zadowoloną z działań UM jak i indywidualnego, "dopracowanego", po wiosennych eksperymentach i perturbacjach, sposobu z samozaopatrzeniem na różne sposoby, w podstawowe produkty do codziennego funkcjonowania. Trzymając na dystans to koronowane, wredne dziadostwo.
To też dobrze.
0 0
Bajsza....fajny wpis...pozdrawiam
0 0
Też pozdrawiam rhode4321, wszyscy musimy dbać o nasze miasto. Miłego dnia.