Od przyszłego roku zapłacimy o 77 procent drożej za wywiezienie śmieci. Każdy z nas! To za sprawą radnego Antoniego Hodaka (Prawo i Sprawiedliwość). Tylko on na ostatniej sesji Rady Miejskiej opowiedział się za tak wysoką podwyżką, choć początkowo zamierzał głosować przeciw. Gdy usłyszał, że pozostali radni nie będą głosować, postanowił być "odpowiedzialny".
- Nie chcecie wziąć odpowiedzialności, to my też nie będziemy głosować - oznajmił Krzysztof Rąkowski, przewodniczący Rady Miejskiej w imieniu Koalicyjnego Klubu Radnych .
Tak więc uchwała zaprezentowana przez prezydenta, przeszła jednym głosem (radnego Hodaka). Nowe ceny za odbiór odpadów w 2020 roku wyniosą 16 zł (za segregowane) i 32 zł (niesegregowane) od osoby miesięcznie.
Umowa z firmą wywożąca śmieci - Eko-Regionem, kończy się 31 grudnia. Do tego czasu obowiązuje dotychczasowy system segregacji odpadów (4-frakcyjny) i cena ustalona przed laty na 9 zł (dla segregujących) od osoby i dla nie segregujących - 18 zł.
Władze miasta już w lipcu ogłosiły przetarg na firmę, które będzie zbierać śmiecie z Pabianic w przyszłym roku. Zgłosił się tylko Eko-Region i zażądał za robotę od 1 stycznia 2020 r.do 31 grudnia 2021 r. 32.226.958,08 zł.
Zamawiający, czyli władze Pabianic mają na sfinalizowanie zamówienia 20.000.000 zł. O ponad 12 mln zł mniej niż wyliczył Eko-Region.
– Podwyżka jest szokująca (77 proc. przyp. red.), ale nie widzimy szans na lepszą cenę - stwierdził prezydent Grzegorz Mackiewicz. – Według naszych wyliczeń powinna wynosić 18 zł, a my proponujemy 16 zł. Staraliśmy się zrobić wszystko by była jak najmniejsza dla mieszkańców.
Prezydent wyliczał, że rocznie miasto "produkuje 24 tys. ton śmieci, zbiórka wielkogabarytowych śmieci wzrosła w porównaniu z 2014 rokiem prawie dwukrotnie (190 i 354 tony), od nowego (na odpady tekstylne i makulaturę)roku na śmietnikach pojawia się nowe kontenery i będzie nowa usługa (odbiór odpadów medycznych).
Czy oferta zostanie przyjęta, zależało od decyzji Rady Miejskiej. Dyskusja była długa i gorąca. Radni PiS pytali o to czy pabianiczanie segregują śmieci, czy prezydent zastanawiał się nad budową spalarni śmieci?
– Eko-Region do tej pory nie wyciągał konsekwencji za brak czy złe segregowanie śmieci – odparł Mackiewicz. – Spalarnia taka jak w Poznaniu, byłaby warta zastanowienia, gdybyśmy zbierali 250.000 ton śmieci, a my mamy ich ok. 24.000 ton rocznie. Poza tym kto chce mieć spalarnię na swoim terenie?
0
0
0
0
0
0
0 0
Ten gość to będzie głosować nawet za zaoraniem miasta - byle utrzymać się u koryta
0 0
kwestie odpowiedzialności naszych samorządowców juz lepiej zostawić, ciekawe jaki mieli plan zeby zalegały smieci na ulicy jak warszawie hanki ? a podwyżka ludzie czemu sie dziwicie sami domagacie sie podwyżek płac a ludzie na sortowniach maja pracowac za orzeszki ? zreszta jak widzę jak sasiedzi sortuja śmieci to krew zalewa skoro nie potrafią wrzucic nawet worka do prawdłowego kontenera to juz wim co wyrzucaja w srodku. a swoją droga ekoregion niech dystrybuje worki z nr klienta i obciąża tych których segregacja przerasta a nus w miescie to spora armia przygłupów
0 0
.
0 0
Większa kontrola tego jak są śmieci segregowane i tego od ilu osób uiszczana jest opłata. Przykład z mojej klatki: w jednym z kilku wynajmowanych mieszkań przebywa 4 osobowa rodzina, w mieszkaniu jest zameldowany tylko właściciel i tylko od jego "głowy" PSM nalicza opłatę za wywóz śmieci, które de facto generują 4 osoby. Nic dziwnego, że w kasie miasta brakuje kilku baniek na ten cel.
0 0
Mieszkam na piaskach a Hodak na banerze wyborczym ma napisane "Twój radny z piasków" to teraz ja się wymelduje z mieszkania a śmierci przyniosę Hodakowi pod dom.
0 0
Ja bym odstawił go od koryta i zamknal do wiezienia za narazanie ludzi na koszty. A moze se lepsze okulary powinien kupic i nauczyc sie liczyc. Mi typ wyglada na przyglupa!
0 0
Sprytnie pan Grzegorz Mackiewicz postawił radnych "pod ścianą" tuż przed wyborami. Ciekaw jestem sytuacji, gdyby wszyscy gremialnie zagłosowali "przeciw". Co wtedy byśmy robili z tymi śmieciami? Mieszkańców o to głowa nie boli, bo każdy uważa "JA płacę i wymagam". Nie zmienia to faktu, że mamy do czynienia z dyktatem monopolisty. Do czasu znalezienia sposobu (i pieniędzy) na wywóz (lub utylizację) śmieci - NIE MA WYJŚCIA i trzeba płacić!
Zwalanie winy za tę decyzję na jednego Hodaka, to nader prymitywna, antypisowska propaganda.
0 0
CHODZIŁ PO BLOKACH i PROSIŁ SIĘ ABY NA NIEGO GŁOSOWAĆ, A TERAZ TAKIE NUMERY ODSTAWIA JUŻ NA NIEGO NIE ZAGŁOSUJĘ. ZBARANIAŁ ZUPEŁNIE.
0 0
Ale się gotuje jakie komentarze ile agresji hejtu itd Przypominam wszystkim bo chyba zapomnieli Prezydent Mackiewicz V-ce Prezydenci i Przewodniczący Rady Miasta Rakowski to oni sprawują władze przez 5 lat i to oni mając większość podejmują decyzje wszystkie (wywóz opłata za śmieci itd)Ludzie wybraliście ich aby w waszym imieniu podejmowali decyzje nie zawsze są to dobre decyzje przykład nowy dyr zarządu dróg miejskich awans wewnętrzny itd Za 4 lata powinno się rozliczyć władze co zrobiła czego nie zrobiła itd Opozycja tzn pan Hodak powinien bacznie przyglądać się co robi władza i wytykać im błędy a tak zagłosował z władza i to on jest hejtowany a nie rządzący śmiechu warte pozdrawiam
0 0
Pora wyrosnąć z pampersa
0 0
Mamy jednego monopolistę na rynku i on dyktuje ceny jakie chce i jak chce bo jak nie on to kto?Nikt wiadomo.I stąd jest jak jest drodzy państwo.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz