„Czy do czasu tej wyczekiwanej od dawna przebudowy Zamkowej torowisko nie będzie już wcale łatane? Wstyd, żeby główna ulica miasta była tak dziurawa!” - skarży się czytelnik.
Trudno odmówić mu racji, bo niemal na każdym odcinku Zamkowej przy torowisku znajdzie się dziura. Niektóre są dość głębokie, a jazda tą drogą do najprzyjemniejszych nie należy.
Jak zapewnia inżynier miasta Andrzej Różański, wkrótce doczekamy się pozimowego łatania dziur na torowisku. Nie do końca precyzuje jednak, kiedy to nastąpi.
- Raz w tygodniu, we wtorki torowisko jest sprzątane z kamieni. Łatanie wykonywane jest mniej więcej raz na kwartał. Robi to firma Włodan – tłumaczy.
W tym „najbliższym czasie” dziury zostaną potraktowane asfaltem lanym na gorąco. Na razie jednak lepiej uzbroić się w cierpliwość.
- Zniechęcam skutecznie do jazdy po torowisku. Radziłbym, w miarę możliwości, je omijać – dodaje inżynier.
Komentarze do artykułu: Dziurawa Zamkowa. Kiedy załatają torowisko?
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2019-02-14 20:52:46
komentarz dodano: 2019-02-14 14:55:15
W Pabianicach trzeba większość ulic omijać,bo są tak dziurawe! Nawet nie ma kto ulic pozamiatać z piachu. Jednym słowem. Syf!