W związku z alarmującym stanem jakości powietrza w Pabianicach i wycofaniem dotacji dla samorządów w ramach programu „Kawka”, prezydent Grzegorz Mackiewicz wystąpi z wnioskiem do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i senatora Macieja Łuczaka, żeby rząd wziął pod uwagę pilną potrzebę, jaką jest większe współfinansowanie inwestycji ograniczających niską emisję.
- Równolegle miasto szuka możliwości dofinansowania wymiany starych, dymiących pieców węglowych, które emitują ogromne ilości trujących substancji, na nowoczesne piece, spełniające unijne standardy oraz na ekologiczne źródła ogrzewania – informuje Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego.
Szansą dla pabianiczan na skorzystanie z dopłat na wymianę pieców opalanych węglem był program „Kawka”. 30 listopada 2015 roku Urząd Miejski – za pośrednictwem WFOŚiGW w Łodzi - złożył wniosek o dofinansowanie wymiany pieców węglowych na ekologiczne źródła ciepła. Urząd Miejski złożył wniosek na łączną kwotę 5,9 mln zł, z czego 3,4 mln to kwota dotacji. Chęć udziału w programie zgłosiło 230 prywatnych właścicieli nieruchomości, firmy oraz wspólnoty mieszkaniowe. Najbardziej popularna była zmiana ogrzewania na gazowe albo na kotły c.o., które spełniają normy ekologiczne i wymogi 5. klasy emisji. „Kawka” oferowała dofinansowanie do 65 proc. poniesionych kosztów związanych ze zmianą sposobu ogrzewania, m.in. koszty przygotowania niezbędnych projektów i dokumentacji, zakupu i montażu nowych urządzeń do produkcji oraz demontażu starych. Niestety, 19 sierpnia 2016 r. UM otrzymał informację, iż Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ostatecznie odstąpił od realizacji programu.
A co z dronem? Straż Miejska prowadzi aktualnie rozmowy z dwiema firmami, które oferują dron ze stacją pomiarową, co pozwoli na bieżąco monitorować miasto i skutecznie „wyłapać” tych, którzy spalają śmieci w domowych piecach. Urządzenie wykorzystałby do kontroli Ekopatrol Straży Miejskiej - może od razu interweniować w miejscu, gdzie podejrzewa spalanie śmieci, jechać w miejsce wskazane przez mieszkańców albo prewencyjnie zbadać skład powietrza.
O zanieczyszczeniu powietrza w Pabianicach piszemy tutaj: http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/nasze-sprawy/uwaga-trujace-powietrze.html
Komentarze do artykułu: Dron i „Kawka” to szansa?
Nasi internauci napisali 10 komentarzy
komentarz dodano: 2017-01-12 10:56:14
komentarz dodano: 2017-01-11 17:55:58
Coś ci się z tym "naciskaniem" pomyliło, bo nie obecny rząd trzeba by naciskać, a przede wszystkim:
1. POprzedni "rząd" PO+PSL z Pawlakiem, który zgodził się na tak wysokie stawki
2. "GAZPRROM" (chyba nadal jeszcze rosyjski jest?)
3. Unię Europejską, której nie przeszkadzają mniejsze ceny np. dla Niemiec, a najwyższe w Europie dla nas. Jest to zdaje się (wraz z budową gazociągu Nord Stream) objaw prawdziwej "solidarności europejskiej" :)
komentarz dodano: 2017-01-11 17:30:10
komentarz dodano: 2017-01-11 15:58:29
komentarz dodano: 2017-01-10 22:56:34
komentarz dodano: 2017-01-10 22:53:09
komentarz dodano: 2017-01-10 21:23:37
komentarz dodano: 2017-01-10 20:34:55
komentarz dodano: 2017-01-10 17:53:27
W ten sposób koszty poszybują w górę a efekt będzie symboliczny.
Są inne sposoby, aby nie czekając na budżetowe dotacje, zabrać się za rozwiązywanie problemu. Lepiej (na teraz) zażądać zakazu produkcji i sprzedaży kotłów/piecyków, szybciej reagować (Straż Miejska!) na zgłoszenia o zatruwaniu powietrza, zażądać od rządu zakazu sprzedaży miału i węgla niskiej jakości i szybciej, niż poszukiwacze - usuwać wyrzucone, stare meble i inne palne śmieci.
Jak na początek, to już będzie wiele. Dopiero potem wystąpić o dotacje np. z Unii Europejskiej, bo cel jest bardziej ważny, niż inne, nieraz wyjątkowo bzdurne "projekty".
komentarz dodano: 2017-01-10 17:26:50
jaki program sprawi że ludzie przestana palic smieci opony szmaty i plastikowe butelki ?????
przeciez chyba juz teraz mozna wysłac straż miejska aby sprawdzała kto czym pali , kto ma przegląd kotła z aktualnym testem spalin tak jak sie sprawdza co robimy ze śmieciami i sciekami
kwestia czy jest na tyle odważna rada miejska aby przegłosowac takie uchwały
przeciez to byłaby skrajnie "nieobywatelska" i "niepopulistyczna" uchwała