Gdy niedawno dotarły do nas wiadomości, że w Warszawie metr kwadratowy mieszkania w starym bloku osiągnął cenę 17 tysięcy 500 zł, pukaliśmy się w czoło. Bo przecież aż milion złotych nie mogą kosztować dwa pokoje z kuchnią w budynku z wielkich płyt, postawionym jeszcze „za Gierka”. A jednak! Tymczasem nieduże mieszkanie w „płytowcu” na pabianickim Bugaju „poszło” niedawno po… 5.500 zł za metr kwadratowy.
Ceny mieszkań mocno podskoczyły. Na osiedlu Bugaj można dziś kupić „od ręki” także dwupokojowe mieszkanie (50 metrów kw.) na 2. piętrze bloku zbudowanego w 1990 roku (ocieplonego). Kosztuje 279.000 zł – czyli 5.577 zł za metr kw.
Nieco taniej, bo po 5.527 zł za metr kwadratowy podłogi, trzeba zapłacić za dwupokojowe mieszkanie (36 metrów kw. po gruntownym remoncie) z balkonem w bloku przy ulicy 20 Stycznia. Blok ten postawiono w 1988 roku z wielkich płyt. Sprzedawane mieszkanie na 4. piętrze (bez windy) kosztuje 199.000 zł. Pięć lat temu jego cena nie przekraczałaby 129.000 zł. Także przy ulicy 20 Stycznia i także w budynku z wielkich płyt, ale o siedem lat młodszym, czeka na kupca dwupokojowe mieszkanie (41 metrów kw.) do generalnego remontu. Tego bloku jeszcze nie docieplono. Mieszkanie jest na pierwszym piętrze, kosztuje 225.000 zł – czyli 5.434 zł za metr kw.
„Czynsz to zaledwie 139 zł miesięcznie, zaliczka na ogrzewanie – 89 zł, a fundusz remontowy – 40 zł” – zachęca sprzedający.
Rekord Pabianic 2021 roku bije jednak kawalerka (25 metrów kw.) w wieżowcu („płytowcu”) przy ulicy Łaskiej. Wyremontowany pokoik z łazienką na 11. piętrze kosztuje… 125.000 zł – czyli 7.000 zł za metr kw.
Drogie jest także mieszkanie na pierwszym piętrze bloku przy ulicy Kochanowskiego (między ulicami Łaską i Wileńską). Za 3 pokoje, kuchnię i łazienkę (61 metrów kw.) właściciel chce aż 380.000 zł – czyli około 6.230 zł za metr kw. Mieszkanie jest wyremontowane i nowocześnie wyposażone w stolarkę, lodówkę, zmywarkę, piekarnik i płytę gazową Boscha. Ale przecież to wciąż wielka płyta…
Szaleństwo cenowe panuje nie tylko w naszym mieście. Za mieszkanie w łódzkim „płytowcu” trzeba płacić prawie tyle samo co w Pabianicach. A im dalej, tym drożej. W Poznaniu, Wrocławiu i Lublinie metr kwadratowy podłogi w starym bloku kosztuje już około 7.000 zł, w Gdańsku – około 8.250 zł.
Najdrożej jest oczywiście w Warszawie – średnio 12.200 zł za metr kw. Tegoroczny rekord stolicy to 17.500 zł za metr kw. na Woli. Do niedawna za taką cenę kupowało się nowe mieszkanie blisko centrum.
Czemu tak drogo
Powodów jest kilka. Pierwszy to taki, że poprzez rozmaite zasiłki, program 500 plus, bony, trzynaste i czternaste emerytury do kieszeni Polaków wpadło dodatkowe 200 miliardów zł. A ponieważ nowych mieszkań nagle nie przybyło aż tyle, ile zapowiadał rząd, ceny „czterech kątów” ruszyły z kopyta. Drugi powód to odległość. Nowe osiedla powstają przeważnie na obrzeżach miast. Aby codziennie dojeżdżać do pracy w centrum, trzeba mieć dużo cierpliwości, dobry samochód i plik rachunków ze stacji benzynowych. Znacznie taniej będzie kupić stare mieszkanie bliżej miejsca pracy. Dlatego stare mieszkania cieszą się sporym wzięciem. Ich lokatorzy mają stąd bliżej także do sklepów, szkół, klubów, restauracji i przychodni medycznych.
Nie bez znaczenia jest również ciasnota. Choć 40–50 lat temu bloki z wielkich płyt stawiano zbyt blisko siebie i bez parkingów, dziś na stare osiedla spoglądamy z zazdrością. Powód? Większość nowych osiedli deweloperzy budują na stanowczo za małych (bo tańsze) działkach. Skutkiem tego lokatorzy mieszkań zaglądają sobie do okien, nie mają gdzie zaparkować samochodu, a place zabaw są niewiele większe od pergoli śmietnika.
Najtańsze „w płycie”
Gdyby ktoś chciał kupić mieszkanie w bloku z wielkich płyt na pabianickim osiedlu, zbyt wielu ofert nie znajdzie. Prócz tych powyżej 5.000 zł za metr kwadratowy podłogi, będzie mógł obejrzeć 3 pokoje z kuchnią (prawie 74 metry kw.) na 4. piętrze spółdzielczego bloku na Bugaju. To mieszkanie kosztuje 350.000 zł – czyli około 4.800 zł za metr kw. Do wzięcia są również mocno wysłużone 3 pokoje z kuchnią (73 metry kw. na 2. piętrze bloku z 1988 roku) za 300.000 zł – czyli około 4.120 zł za metr kw. podłogi. W zeszłym tygodniu najtańsze było trzypokojowe mieszkanie (61 metrów kw.) w spółdzielczym bloku na Bugaju (4. piętro). Kosztowało 289.000 zł – czyli około 4.750 zł za metr kw.
0
0
0
0
0
0
0 0
Bo teraz jest taka bańka, jak ktoś się jakimś cudem w takiej cenie pozbędzie, za jakiś czas odkupi sobie 1,5 takiego mieszkania.
0 0
hmmm.. czy pojawi się tu "pabianiczanin Gracjan A. Majewski, asystent polityczny wiceprezesa Rady Ministrów Jarosława Gowina" z hojnymi 3 bańkami, kolejnymi do nabycia lokum na swoim?
rktl, mamy wolność wyboru... jeśli za drogo niech nie kupują, tylko czekają na spadek popytu. Jest też wyjcie plan Gowina, dał 3 bańki na budowę domków przy Zaradzyńskiej.. "Pabianice dostały 3.000.000 złotych grantu na mieszkania. Kto z nich skorzysta?"
Polski Plaaan najważniejszym jest! Nawet dla Olsena.
0 0
Pogratulować "logiki" autorowi artykułu lub jego doradcom - wzrostowi cen mieszkań winien jest rząd, bo rozdaje pieniądze emerytom i dzieciom , jak by to one (oni) byli głównymi kupującymi mieszkania :)
Nie mogę się śmiać, bo mam "zajady" :) :)
Uhaha, buhaha
0 0
Nie czytasz, mataczysz i głupoty wypisujesz a logika twym marzeniem, bo Stwórca o tobie zapomniał.
Autor, jako jeden z powodów podał wzrost socjalu, który pośrednio wpływa na rynek nieruchomości, jak również fakt znaczenia centrum miasta a nie twierdzenie, że emeryci i dzieci kupują mieszkania.
Ale oczywiście z wrodzonej swej obłudy i judaszostwa nie podałeś, że autor również nieśmiało wspomniał o winie twego rządu : … „ A ponieważ nowych mieszkań nagle nie przybyło aż tyle, ile zapowiadał rząd, … „ ... bo owe stwierdzenie, to drut kolczasty na twym majestacie w postaci rypniętego na glebę programu M+ !
O twoich zajadach nie warto wspominać, bo to twój biznes, ale szczerzysz się sam z siebie, do siebie ! Gratulacje i powodzenia w twoim permisiwizmie !
0 0
Jest tu i specjalista od mieszania błękitu w głowie sobie i suwerenom, to taki błękity orzełek w koronie, logo przewodniej siły narodu. @T45, toi zwycięzcy na początku wpompowali w 2015, jako łapówkę wyborczą 17 mld zł. Pozostawioną przez pełopsele w nadwyżce bydżetowej PKB. Chojnie nie brali 20% podatku PIT, by suweren więcej miał PUSTYCH PINIĘDZY! Potem dorzucał kolejną kasę na różne sposoby.
Zapominasz osiołu, że EKONOMIA JEST JEDNA!!, ona rządzi się MATEMATYKĄ! nIE MA EKONOMII SOCJALIZMAU, PiSwalizmu ani Kapitalizmu! Jest brytalna. Opowiem ci akademicką MOJĄ odpowiedź NA USTNYM EGZAMINIE z Ekonomii Socjalizmu i Kapitalizmu. Pisu wtedy nie było. A buło to tak:
........ 2 + 2 = 4 ..... 2 x 2 = 4
- jeśli ktoś opowiada mi że wynikiem jest 3,8 - JEST ZŁODZIEJEM,
- jeśli ktoś opowiada mi że wynikiem jest 4,2 - JEST ŁGARZEM, NAPĘDZaJĄCYM INFLACJĘ!
To twoja hołota napędza inflację, stąd takie ceny! nie tylko mieszkań a wszystkiego. ~12% droższe są ceny art. spożywczycch w cenach rok/do roku. Hołata manipulując źródłami dosypywanie, posrednio Spółki Państwa, oraz woltami pieniędzmi przez NBP, zaniża wysokość inflacji do ~4,2 %. Glapiński kwiczał se śmiechem na ustach - NIE MARWTA SIĘ O PINIĘDZ! MAMY ICH TYLE I LECHCEMY! I drukuje złotówki w miliardach. Pieniądze bez pokrycia, do podskórnej inflacji!
0 0
Tylko 2 państwa " demokratyczne i praworządne " w Europie mają najwyższą inflację :
1 miejsce Węgry 5,2
2 miejsce Polska 5,1
i w Polsce jest to najwyższa inflacja od 2001 i będzie rosła wg analityków i nie jest to wina pandemii, bo jest we wszystkich krajach, tylko nieudolna polityka finansowa NBP, na dworze którego sekretarki zarabiają krocie nie licząc prezesa w setkach tysięcy PLN ( 947.000 ,- za ub. rok ) oraz wina rządu poprzez zaniedbania gospodarcze. Ale teraz się odkują na pieniądzach FO i dobrze będzie ...
0 0
Po PISich złodziejach będziemy dłużej sprzątać i odczuwać skutki ich dyletanctwa i głupoty niż po wszystkich latach komuny...
0 0
Szkoda tego miejsca. Ale tak już jest coś się zamyka, coś otwiera. Nic nie trwa wiecznie.
Raczej zgadzam się z Romkiem, choć nie zero - jedynkowo, poprzednia władza była za to słaba.
Miejmy nadzieję że ludzie się odkują szybko po tym tych lockdownach wszystkich i będzie tylko lepiej.
0 0
ten rekord to ktoś liczył??
0 0
jak będzie "nowy ład" narodowy , to każdy będzie mógł kupić sobie co najmniej tyle mieszkań co Mateuszek z małżonką i to bez względu na ich cenę.
0 0
@oldboy..., ja tylko nieśmiało dodam, że suweren kuuupi... ktatalog projektów domków 70 m2, koniecznie z płaskim dachem... Taki katalog obiecał nam naczelnik, światełko nasze zbawienne, na ostatnim spiczu w jakiejs tam TV...
Ale podobają mi się wklejki banerowe z naszymi ban - knotami... Nie dali pięćsetki, którą Glapiński od dawna drukuje, by...BYYY! ułatwić transakcje biznesowe...BIZNESOWE! W dobie e-bankowaści..., obowiązkowych faktur PAPIERY??? !!!. Toż to dla czarnego rynku, także PiS partyjnego!
0 0
Jak widać poniżej frustracja poniektórych KOD'ziarzy sięga zenitu. Nie chce mi się więc kopać z nabuzowanymi baranami, bo to bezowocne.
0 0
Ooo, znów " grzeczny, kulturalny i yntylygyntny " t45 !
" Szacun " się należy za kolejne inwektywy i brak argumentów, ale nie ma się czemu dziwić, bo infantylność od dnia jego narodzin jest wyznacznikiem jego życia, co widać po kolejnych " mundrych " komentarzach !
0 0
Ilość szczepiących się wyhamowała, i trudno na razie dojść do progu "odporności społecznej". Bo są jak Niejaki Adrian D4, nie bo nie. Ale i tak uważam, że nie jest źle. Czytając kolejny, nieporadny, bo bezsilny występ T45 widać, że non stop jest czeredka moich rodaków, posiadających taką, choć nieco inną"odporność społeczną"... NA ARGUMENTY. To elektorat przewodniej siły narodu. Żentiel`mien T45 należy do tej grupy. Nawet nie kopie podobno leżących. I ja go rozumiem. Jeśli ktoś widzi z poziomu gleby, nie mając odwagi nawet na pozycję na kolanach, to ma taką wizję...
0 0
Świr @tomek45 dał głos o swoim ulubionym KODzie !!! Co nie masz już chętnych żeby ci się zapisali??? Zmień agitację bo będziesz musiał wyrzucić wszystkie KODzie deklaracje podobnie jak PISioki karty do głosowania...
0 0
To, że kilku tutejszych trolli z tak wielką zajadłością wciąż zajmuje się moimi wypowiedziami utwierdza mnie w przekonaniu, że po stokroć MAM RACJĘ :):)
Nawet nie zauważyli, że ich wyzwiska wygoniły z Forum dużą grupę pabianiczan zapewne z powodu niechęci do brania udziału w tych nie tyle jałowych co chamskich bluzgach.
0 0
Utwierdza cię zaparcie w wychodku a nie twoja racja, bo ona z całą materią idzie w kanał.
Spokojna twoja czaszka o " forumowiczów " bo czsami wracają tu twoi klakierzy z chamstwem i bluzgami z twojej półki. A jałowość na tym Portalu to tylko i wyłącznie twoja domena, bo brak argumentów kitujesz inwektywami !
0 0
Tylko taki skończony matoł jak @tomek45 może twierdzić , że jak wszyscy mówią mu , że nie ma racji to on i tak będzie w swojej głupocie jeszcze bardziej utwierdzony..... Tak trzymaj to chociaż na tych forach dzięki takiemu świrowi jest wesoło...
0 0
Obydwa chamy (yago i Romcio), to na szczęście nie wszyscy.
0 0
A ty, jak zawsze, jako jedyny i najgorszy ch ... spośród najgorszych wszystkich ch... tego Portalu, który jeszcze nigdy nie napisał żadnego komentarza bez inwektyw. Ciesz się, jest z czego !
0 0
Hmmm...niejaki tutejszy PiSze, że ..." to na szczęście nie wszyscy.".... Zabawne, że stwierdził to facet, robiący tu szalonego odyńca, bezzębego, wyleniałego jak jego guru, s misyjnym poczuciem, że ON, na ŻP robi za... wszystkich pabianiczan. Z woltą, że to inni robią za wszystkich...Podobno ameby przy podziale, też mają rozdwojenie jaźni. Ot przyroda,,,
0 0
ale też.."z tak wielką zajadłością wciąż zajmuje się moimi wypowiedziami utwierdza mnie w przekonaniu, że po stokroć MAM RACJĘ :):)" Ten facet ma coś ze J. St. Leca - to taki niegdysiejszy lapidarny, który w kilku słowach, kilku krótkich zdaniach dał kwintesencję postrzeganaj rzeczywistości... Ot:
- "Fortuna toczy się kołem./ Zrozumiałem to pod kołem..."
Ale też podał kwintesencję postrzegania rzeczywistości...:
- " Włóż mi nos w doopę! Ja mam nos w doopie i ty masz nos w doopie! Aaaa jaka różnica !!!"
I oto nasz heros, w takiej sytuacji tokował by tu, że to ja mam nos w doopie!!! I to jest jego zwycięstwo!!!! TO ON MA RACJĘ! ÓN CI TO, ŁON!
0 0
Pogratulować t45 " logiki " w jego komentarzu :
2021-05-30 21:25:03
oraz " grzeczności, kultury i yntylygyncyy " zamiast argumentów, nabuzowanemu t45 w :
2021-05-31 22:34:34 !!!
0 0
Money.pl z 4.06 w ślad za wickiem rozwoju podaje, że domek 70 m2 musi mieć działkę 1000 m2. Handlarze już zacierają grabie, a ludzie w Necie się awanturują wielkością i ceną i piszą, że taka działka, to nawet 200 kafli a jakiś zgrywus napisał, że ten projekt był pisany pod obajtusia i mora ... czego, to ludzie nie wymyślą, jak zechcą ...
0 0
... wspominałem, ale rzeczywiście, ustawowy "komfort sąsiedzki" to 1000 m↑2. Komfortowy -kwadrat o boku 31,623 m↑2. Aliści nasze słoneczko narodowe, chce legalizacji samowolki na chałupkę 70 m↑2. Gowin nasypał kasy, jak otrębów 3..., miasto sru - grąt. Pewnie będzie jakiś miejski koordynator i przymie zgłosznia chęci. Areał ? pewnie niezbyt dostatni, ale ma zaspokoić jak najwięcej chętnych. I teraz zacznie sie clou programu...., między inwestorami.. skoro jak najwięcej na działce - to wpólnie ustalamy USTAWOWE! odległości zabudowy od granicy działki. To 3 mb. Zatem do każdego boczka 70 m↑2, należy dodać 3 mb. Wychodzi mi , że inwestorka działeczka będzie mieć musiała... 206,9 m↑2 !!!
Toż na 1000 m↑2 wychodzi ~ nieruchomości 5 szt.
Hmmm czy ja zaczynam pisać po słoneczkowemu?...
0 0
I chyba, może, albo ... jednak będzie nadzór i dziennik, bo gmyrają, co ma być ...