Była śnieżyca, a teraz na ulicach „szklanka”

foto: mk

opublikowano: 2019-01-14 17:09:04
autor: Redakcja

Od rana wydawało się, że zima na chwilę odpuściła. Po południu sytuacja diametralnie się zmieniła

Przed godziną 14.00 sypnęło śniegiem. Intensywne opady mocno ograniczały kierowcom widoczność na drogach. Auta ślizgały się podczas hamowania i ruszania. Na szczęście, opady śniegu ustały. Jednak to, co zdążyło po opadach stopnieć, znów zamarzło. Na jezdniach jest ślisko. Kierowcy jadą dużo wolniej. Na niektórych ulicach tworzą się korki.

Przez warunki na drogach również autobusy miejskie jadą z opóźnieniem.

- Gdzie są te piaskarki?! Normalnie lód jest na jezdni! - żali się mieszkanka.

Internauci ostrzegają:

Podobne artykuły

Chodniki skute lodem. Lepiej uważać!

Uwaga, na drogach ślisko! Odśnieżanie idzie bardzo powoli, a padać może nawet do wieczora

Uwaga, może być ślisko! IMGW ostrzega

Od rana dramat na drogach. Zasypane jezdnie i chodniki

Komentarze do artykułu: Była śnieżyca, a teraz na ulicach „szklanka”

Nasi internauci napisali 14 komentarzy

Pana Wółosza mianujmy dożywotnim kierownikiem ... czy sie stoi czy sie leży... ZDiZM powinien mieć taka dewize

Jacuś .... na lodzie żadna zimówka nie zda egzaminu , nie pisz bzdur .

O 17:40 nie mogłem wyjechać z Pabianic do Łodzi bo w naszym mieście Kościuszki zablokowana nie posypana jeżdżą na letnich oponach ,zawrotke zrobiłem przez Waryńskiego jakoś się udało dostać na Zamkową a tam ani jednej piaskarki czy solarki ruch w tempie żółwia a na Partyzanckiej to już horror ,,,,korek na 2 kolosy , pojechałem przez Ksawerów i dopiero od ikei w Łodzi można było normalnie jechać. Łódź może a u nas wieś i dziadostwo po kumotersku.

Dziwnym trafem, w Łodzi też była nawałnica i jakoś pługopiaskarki dały radę ogarnąć temat, a tu od węzła rypułtowice normalnie trzeci świat. Zima zimą ale u nas z roku na rok jest niestety coraz gorzej, pewnie czekają na połowę lutego, żeby wtedy sypać, żeby czasem nie było, że zostało. Od właścicieli posesji to się wymaga, żeby było odśnieżone na terenie przyległym, posypane piaseczkiem, choć to nie jest ich teren prywatny a przestrzeń publiczna.

Jak swój komentarz napisałam, aby inni uważali jadąc tą drogą i szczerze mówiąc w nosie mam, że okres zimowy skoro w dzisiejszych czasach są takie pługopiaskarki, że drogi powinny być czarne, szczególnie, że okres ten trwa krótko

30 lat temu z Pabianic z centrum miasta śnieg wywoziły stary i nie było z tym problemu teraz zawierucha przez 2 godziny i świat się wali. Ludzie kochani gdyby to się działo w lipcu........ Pozdrawiam.

W takie korki na wąskich ulicach (poza np. Zamkową) nawet pogotowie nie dało by rady wjechać, a co dopiero pługopiaskarki.
Śnieżna nawałnica była nagła i gwałtowna, więc trochę więcej wyrozumiałości.
Jak napisał(a) @abra129, TO JEST po prostu ZIMA(!)

Gdzie są te piaskarki? a gdzie mogą być na bazie są i sobie stoją czekają na przyszłą zimę

Ludzie to jest zima nie róbcie sensacji .

szklanka również na drodze z Pabianic do Dobronia, szczególnie na górce, szkoda, że nie sypią jak przy zjeździe z trasy s14

Pragnę jednak zauważyć, że gorsza sytuacja była na DW482. I za to na pewno winien ktoś odpowiedzieć z Rejonu w m. B-tów (tak w ogóle, lokalizacja tego rejonu dla naszego Miasta to absolutne nieporozumienie - może Redakcja podejmie temat).

"Za stan dróg w mieście odpowiada Zarząd Dróg z ul.Warzywnej 1 pod dyrekcją Pana Wołosza. Przy takim stanie dróg i nic nie robienie jutro Pan Prezent powinien Wołosza wywalić na zbity ryj z pracy". Ten "pan" Wołosz i stanowisko które zajmuje i za co odpowiada w mieście to jakieś nie porozumienie , nie wiem w jakim on jest układzie itd. ale ten "gość" chyba od zawsze jest na tym stanowisku i zawsze nic nie jest tak jak powinno być , począwszy od odśnieżania dróg skończywszy na systemie płatnego parkowania w Pabianicach. W prywatnej firmie pełniąc taką funkcję i mając takie osiągnięcia nie popracował by nawet okresu próbnego.

Jest godzina 17.30 jeździ się po mieście fatalnie nie widać żadnych pługopiaskarek. Za stan dróg w mieście odpowiada Zarząd Dróg z ul.Warzywnej 1 pod dyrekcją Pana Wołosza. Przy takim stanie dróg i nic nie robienie jutro Pan Prezent powinien Wołosza wywalić na zbity ryj z pracy a pragnę przypomnieć że już taka historia miała miejsce w naszym mieście tylko nie wiedzieć czemu Wołosz obronił stanowisko!

Ogłoszenia drobne!

Dodaj ogłoszenie

więcej ogłoszeń »

Życie Pabianic

Była śnieżyca, a teraz na ulicach „szklanka”

Od rana wydawało się, że zima na chwilę odpuściła. Po południu sytuacja diametralnie się zmieniła

Podobne artykuły

Komentarze do artykułu: Była śnieżyca, a teraz na ulicach „szklanka”