Zamknij

Będziemy oddychać czystszym powietrzem. Kiedy?

16:36, 10.05.2018 Aktualizacja: 20:23, 10.05.2018
Skomentuj archiwum red. archiwum red.

Dzisiaj (czwartek) prezes ZEC Florian Wlaźlak podpisał w Warszawie umowę pożyczki z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska.

Przywiózł 20.892.900 zł na realizację projektu dotyczącego ochrony środowiska w naszym mieście.

– To kosztowne przedsięwzięcie warte ok. 34 mln zł, ale niezbędne – zapewnił Wlaźlak podczas konferencji prasowej w siedzibie ZEC.

Projekt do funduszu został przygotowany przez pracowników spółki: Krzysztofa Mondzielewskiego, Katarzynę Ścibior, Krzysztofa Woszczaka i Ireneusza Janusza.

Za te grube miliony zostanie (zgodnie z zaleceniami unijnymi) zmodernizowana ciepłownia przy ul. Konstantynowskiej do końca 2021 roku. W jaki sposób? Prace w ciepłowni będą polegały na instalacji urządzeń i systemów odsiarczania i odpylania dymów, redukcji tlenków siarki, tlenku węgla i azotu. To znacznie zmniejszy ilość zanieczyszczeń, które ciepłownia "wysyła" w powietrze nad miastem. Obecnie wskaźniki pokazują np. 62 tony pyłów rocznie. Po modernizacji ilość ta zmniejszy się o 59 ton. Będzie też duża redukcja tlenku siarki - z 200 ton do 53 ton w 2022 roku. Zmniejszy się też znacznie ilość tlenku węgla i tlenku azotu w powietrzu.

Inwestycja będzie prowadzona podczas pracy ciepłowni. Jej koszt to ponad 34 mln zł brutto. Wkład własny ZEC to ok. 12 mln zł.

– Pożyczka jest niskooprocentowana i jest zabezpieczona jedynie wekslami i przyszłymi dochodami spółki – tłumaczy Wlaźlak. – Przewidujemy wzrost cen ciepła, ale nieznaczny.

Czas na spłatę pożyczki mamy do 2033 roku.

Teraz ZEC przygotuje się do wyłonienia firmy, która podejmie się realizacji inwestycji w systemie "zaprojektuj i wybuduj".

(Grażyna Grabowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

gorofil1gorofil1

0 0

Coś mi się te tony zanieczyszczeń nie zgadzają. Może autor artykułu to sprostuje :)

18:24, 10.05.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gorofil1gorofil1

0 0

Przepraszam, autorka artykułu.

18:25, 10.05.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tomek45Tomek45

0 0

A co z dziesiątkami nisko położonych kominów w samym mieście? One zieją sadzą i spalinami ze śmieci CODZIENNIE!

Wymiana kilku(nastu) piecyków/śmieciuchów na kotły gazowe w ciągu roku, wspomagana finansowo przez gminę, to kropla w morzu potrzeb.

22:15, 10.05.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

abra129abra129

0 0

A teraz to czym my właściwie oddychamy ?

08:22, 11.05.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FiguraFigura

0 0

TO PRAWDA ZE LUDZIE PALĄ BYLE CZYM.ALE WĘGIEL MIMO ZE KUPUJEMY NAJLEPSZEJ JAKOSCI DYMI I SMIERDZI JA SĄDZE ZE TRZEBA BY ZBADAC WĘGIEL POCZYNAJĄC OD SKŁADÓW WEGLOWYCH I DALEJ .ZWYKŁY CZŁOWIEK CCHCE PALI DOBRYM WEGLEM I PŁACI GRUBE PIENIADZE-A DOSTAJE TROCHE MIAŁU TROCHE KAMIENIA A RESTA DOPIERO WEGIEL

09:57, 11.05.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%